29 czerwca, po godz. 21:00 na ul. Mostowej policjanci z ruchu drogowego kontrolowali prędkość z jaką poruszają się kierowcy. W pewnym momencie mundurowi zauważyli nadjeżdżającą z dużą prędkością toyotę. Kierowca tego pojazdu na obowiązującej „60” jechał 125 km/h. Gdy funkcjonariusz dał mu sygnał do zatrzymania, mężczyzna ominął go, a następnie gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli za nim pościg.
Kierujący z bardzo dużą prędkością jechał w stronę przejazdu kolejowego, gdzie zatrzymał się przed zamkniętym szlabanem.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania, ponieważ zostały mu wcześniej zatrzymane. Teraz o jego dalszym losie będzie decydował sąd.
Policjanci przypominają, że obowiązkiem każdego uczestnika ruchu drogowego jest stosowanie się do poleceń i sygnałów wydawanych przez osobę uprawnioną do kontroli.
Niezatrzymanie pojazdu do kontroli policyjnej i kontynuowanie jazdy mimo wydania przez osobę uprawnioną polecenia, jest przestępstwem i grozi za nie kara pozbawienia wolności do lat 5.
Ponadto kierujący pojazdem, który przekroczy dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym, musi liczyć się z odebraniem prawa jazdy na 3 miesiące. Jeżeli taka osoba w dalszym ciągu będzie prowadzić pojazd bez uprawnień, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do 6 miesięcy.
Jeśli w tym czasie kierowca wsiądzie za kierownicę, zostaną mu cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Aby je odzyskać, trzeba będzie spełnić wszystkie wymagania stawiane osobom, które po raz pierwszy ubiegają się o prawo jazdy.
Napisz komentarz
Komentarze