Reklama
poniedziałek, 23 grudnia 2024 03:22
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ludzie bezradnie rozkładają ręce. Fale błota nie dają im spokojnie żyć

Zaledwie dziesięć minut ulewy i Warmuntowice spływają błotem. Takie zdarzenie wystąpiło 17 czerwca. Nazajutrz sytuacja się powtórzyła, tyle że było jeszcze gorzej. Półgodzinne oberwanie chmury spowodowało podtopienie kilku domów.

Autor: W

Drugi atak żywiołu najmocniej doświadczył starszych państwa, którym błoto wdarło się do domu, zalewając wszystkie pomieszczenia. W łazience z ubikacji i wanny wypływało błoto. 

Nie pierwszy raz przeżywają takie nieszczęście. Jak dotąd żywioł nie doświadczył ich jednak aż tak. Kilka razy uratowały ich przez podtopieniem wysokie progi domostwa. Trzykrotnie woda wdarła się do pomieszczeń. Między innymi w pamiętnym 1997 r., gdy Polskę nawiedziła powódź tysiąclecia. Wtedy woda przyszła z Olszanki. Zalało kilka domów. 

Nie spodziewali się takiej skali szkód. Dzień wcześniej ich podwórze zalała glina, ale próg powstrzymał ją przed wdarciem się do domu. Część rzeczy udało się przenieść na piętro. Pozostałe trzeba będzie wyrzucić. Gmina obiecała pomoc finansową.

Inna poszkodowana, Małgorzata Piskorz nie ukrywa, że to wiara pomaga jej w przetrwaniu trudnych chwil. - Wody w domu było do kostek, ale już opanowaliśmy sytuację - wzrusza się.

- Jak tu mieszkam całe życie, prawie 46 lat, takiej wody nie widziałem - mówi Roman Piskorz, mąż pani Małgorzaty. - Na podwórku było jej po pas. Rury nic nie pomogły. Tak woda szła, że przelała się przez domy - dodaje.

W domu Piskorzów ślady po podtopieniu nie są już wyraźne. - Nie mogliśmy czekać. Trzeba było jak najszybciej działać. Pomógł zięć, ochotnik z OSP Kózki, przyjechał z pompą. My młodzi ludzie jakoś damy sobie radę, starsi mają trudniej - zaznacza pan Roman.

Obfite opady deszczu doświadczyły więcej miejscowości. W całej sytuacji rozmówczyni pochodząca z Grudyni Wielkiej potrafi znaleźć pozytyw: - Grudynię Małą tym razem Pan Bóg wczoraj i przedwczoraj ocalił.

Mniej niż centymetr zabrakło, by woda z gliną wdarła się do domu państwa Kaciałów. Błoto zalało jednak plac, pomieszczenia gospodarcze i garaże przy tartaku, który prowadzą.

- Gliny będzie ze 300-400 ton - szacuje Arkadiusz Kaciała. W usuwanie skutków ulewy zaangażowani są jego pracownicy i trzy zaprzyjaźnione firmy. Przed wszystkimi sporo pracy. - Nie wiem i nie chcę nawet wiedzieć, jak dużo - mówi żona pana Arkadiusza, Katarzyna.

Woda z gliną poza drewnem zalała między innymi zakupioną kilka tygodni temu maszynę o wartości 50 tys. zł. Straty mogą sięgnąć 100 tys. zł. Nie mówiąc, ile będzie kosztowało opłacenie sprzętu, za pomocą którego usuwa się błoto.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: anty onucaTreść komentarza: W Wołgogradzie też mają podobne pomysły.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 20:27Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: A może czasem lepiej nie informować o robieniu tak wiele dla tak niewielu...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:14Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Jaszcze nic tutaj nie pokazał...Data dodania komentarza: 22.12.2024, 17:12Źródło komentarza: Bartosz Kurek zapowiedział odejście z ZAKSY po sezonie 2024/2025!Autor komentarza: z KoźlaTreść komentarza: Pomiędzy Zamkową a parkiem jest po deszczu bajoro, w słońcu kurz. Kilkanaście metrów. To droga "skrótowa" z Piastowskiej do Kraszewskiego, szczególna autostrada do budowlanki. Ludzie też chodzą, ale widocznie tacy nieważniData dodania komentarza: 22.12.2024, 14:50Źródło komentarza: Na os. Zachód dobiega końca przebudowa ulicy Jasińskiego. ZDJĘCIAAutor komentarza: dulcobisTreść komentarza: A nie można by zrobić hasła Zakochuj się? Takie permanentne bardziej.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 14:44Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywyAutor komentarza: AlinaTreść komentarza: - Powiedz mi, po co jest ten miś? - Właśnie, po co? - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi? - Protokół zniszczenia. - Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach.Data dodania komentarza: 22.12.2024, 13:00Źródło komentarza: Potężny podświetlany kaseton z hasłem "ZAKOCHAJ SIĘ W KK" stanie obok lokomotywy
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna