Na miejsce zadysponowano kilka zastępów straży pożarnej oraz policję. Do akcji włączyła się również grupa nurków, wracająca z ćwiczeń. Kajak został wyłowiony na brzeg. Przeszukano okolicę mostu i obwodnicy, ale nikogo nie znaleziono. Nie dawało to jednak spokoju funkcjonariuszom. Strażacy ponownie zostali zadysponowani około godziny 15. Tym razem zwodowali łodzie przy przystani "Szkwał" i spenetrowali odcinek Odry aż do miejscowości Cisek - około 8 km. Ponownie ze skutkiem negatywnym.
- Kajak był stary i nie miał śladów użytkowania w ostatnim czasie. Najprawdopodobniej zerwał się i przypłynął z prądem rzeki - poinformowała kom. Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Napisz komentarz
Komentarze