Na miejsce zadysponowano 5 zastępów - 3 z Jednostki Ratowniczej Blachownia, zastęp OSP Sławięcice oraz zastęp Państwowej Straży Pożarnej z JRG-1 w Azotach. Spod maski wydobywała się spora ilość dymu. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia pożaru. Okazało się, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w komorze silnika. Na szczęście ogień nie zdążył się rozprzestrzenić. Na miejscu interweniowała także policja.
Do podobnego zdarzenia miało dojść 30 minut wcześniej na parkingu przy ulicy Gliwickiej w Korzonku. Przejeżdżający obok mężczyzna poinformował strażaków, że z ciężarówki wydobywa się dym. Jednak po przyjeździe służb na miejsce, okazało się, że nie ma żadnego pożaru. Uznano to, jako fałszywe zgłoszenie w dobrej wierze.
Napisz komentarz
Komentarze