Od dawnych czasów krzyż i towarzysząca mu Kapliczka Maryjna stały na trójkącie terenu wyznaczonego na rozstaju DK nr 45 z ulicą Harcerską. W tym miejscu podczas przebudowy "krajówki" na odcinku Poborszów-Większyce-Reńska Wieś natrafiono na kości ludzkie, które badał archeolog Wojciech Łoniak. Szczątki 21 osób spoczęły na cmentarzu filialnym w Komornie.
Niestety, podczas prac drogowych uszkodzono Kapliczkę Maryjną. Mieszkańcom sołectwa zależało na tym, by na powrót stanęła ona w stałym miejscu. Po zakończeniu prac opolski oddział GDDKiA wybudował nową konstrukcję.
Z początku brano pod uwagę stworzenie większej kapliczki z klinkieru. Po konsultacjach zadecydowano, że konstrukcja nie będzie odbiegała wyglądem od oryginału.
- Kapliczka jest taka, jak była w przeszłości - mówiła w maju 2019 r. sołtys Komorna Mariola Szwarcer.
Równocześnie podjęto starania, by odrestaurować uszkodzony przez wichurę krzyż i odnowić jego cokół. Wspólnymi siłami mieszkańców i rady parafialnej, przy wsparciu środków z funduszu sołeckiego, po 2,5 roku udało się zebrać potrzebną kwotę na remont budowli kultu religijnego. Niedawno udało się przywrócić ją do stanu początkowego.
Przeprowadzono prace w zakresie oczyszczenia powierzchni kamienia, naprawy uszkodzeń i ubytków i montażu poszczególnych elementów konstrukcji. Swoje miejsce znalazła figurka maryjna, która przetrwała wichurę sprzed dwóch lat.
Podczas prac natrafiono na pewną ciekawostkę. Dotychczas oczom wszystkich ukazywał się tylko napis "Comorno 1910". Powyżej niego natomiast istniała ukryta częśc następującej treści: "Fundiert von der Gemeinde".
- Dzisiaj mamy pewność, że krzyż ufundowała wspólnota Komorna - mówi Ewelina Barteczko, radna gminna z tego sołectwa.
Historia zatoczyła koło. Sołectwo ufundowało krzyż w 1910 r. Po 110 latach poddało go renowacji.
Napisz komentarz
Komentarze