Koty mają to do siebie, że lubią chodzić własnymi ścieżkami. Czasem ich wędrówki źle się kończą, gdy dojdą do miejsca, z którego już nie ma powrotu. I czasem nawet właściciel nie jest w stanie pomóc. Jednak w takiej sytuacji zawsze można liczyć na strażaków. Tak było właśnie w piątek 24 stycznia około godz. 14.30 w Starym Koźlu, gdzie zastęp miejscowego OSP został wezwany do ściągnięcia kota ze słupa energetycznego. Futrzak jakoś wdrapał się na sam szczyt, ale zejść już nie potrafił. Strażacy rozstawili drabinę i ściągnęli wystraszone zwierzę.
Strażacy ze Starego Koźla ściągnęli kota ze słupa energetycznego
Niecodzienna akcja strażaków w Starym Koźlu, którzy 24 stycznia około godz. 14.30, zostali wezwani do ściągnięcia kota ze słupa energetycznego.
- Wczoraj, 16:22
- Źródło: OSP Stare Koźle
Źródło: OSP Stare Koźle
Napisz komentarz
Komentarze