Goście w pierwszej partii odskoczyli po kontrataku i asie serwisowym Łukasza Kaczmarka (5:2) i systematycznie powiększali prowadzenie, które po błędach rywali urosło do sześciu punktów (15:9). Przy stanie 18:13 wicemistrzowie Polski wygrali sześć akcji z rzędu, a po chwili partię zakończył Sam Deroo.
Po zmianie stron bydgoszczanie rozpoczeli od prowadzenia 3:0, jednak ZAKSA błyskawicznie pozbierała się i po akcjach Aleksandra Śliwki miała już trzypunktowa zaliczkę (9:6). Po drugiej stronie siatki skuteczny był Bartosz Filipiak, który ciężar zdobywania punktów wziął na swoje barki. To głównie po jego zagraniach miejscowi doprowadzili do wyrównania (15:15). Wtedy dwie akcje skończył Mateusz Bieniek, a po chwili asa zaliczył Sławomir Jungiewicz i nasz zespół prowadził już 21:17. Decydujący punkt znów zdobył Sam Deroo.
Trzecią odsłonę drużyna z Kędzierzyna-Koźla rozpoczęła od mocnego uderzenia (6:2, 9:5), ale gospodarze próbowali powstrzymać faworyta. Chemik zmniejszył dystans do dwóch punktów (19:21), ale w końcówce Sam Deroo zablokował Maksima Morozau, a Sławomir Jungiewicz skończył dwa ataki i było po meczu.
Chemik: Nikola Kovacević, Michał Szalacha, Bartosz Filipiak, Jan Lesiuk, Maksim Morozau, Paweł Cieślik, Adam Kowalski (libero) oraz Marcin Karakuła, Kacper Bobrowski, Mateusz Siwicki, Patryk Akala, Mateusz Witek
ZAKSA: Benjamin Toniutti, Mateusz Bieniek, Sam Deroo, Aleksander Śliwka, Łukasz Wiśniewski, Łukasz Kaczmarek, Paweł Zatorski (libero) oraz Sławomir Jungiewicz, Przemysław Stępień, Brandon Koppers
Napisz komentarz
Komentarze