Reklama
piątek, 22 listopada 2024 12:42
Reklama
Reklama
Reklama

Dwa lata miłości i nadziei. Łucja dała nam bardzo dużo czasu

Łucja Kornak cały czas przebywa w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym Beta-Med w Chorzowie. Rodzice podkreślają, że ma tam bardzo dobrą opiekę. Oni sami niedawno otrzymali mieszkanie od gminy i choć bardzo chcieliby zabrać córeczkę do siebie, to nie jest to możliwe. Potrzebny na miejscu byłby specjalistyczny sprzęt, który pozwoliłby Łucji przebywać poza szpitalem, ale rodziców nie stać na taki wydatek. Ponadto bardzo niepokojący jest stan dziecka, który stale się pogarsza.
Dwa lata miłości i nadziei. Łucja dała nam bardzo dużo czasu

Przypomnijmy, Łucja przyszła na świat w tragicznych okolicznościach 24 października 2017 roku. Dziewczynka urodziła się ze skrajnym niedotlenieniem mózgu. Mimo, że ciąża przebiegała prawidłowo, noworodek znajdował się w stanie ogólnym skrajnie ciężkim, bez oznak życia. Otrzymał 0 punktów w skali Apgar. Akcję serca przywrócono po 10 minutach reanimacji. Dziewczynka podjęła heroiczną walkę o życie przez co została nazwana „małą wojowniczką”. Choć lekarze po porodzie nie dawali jej dużych szans na przeżycie, mała Łucja niedawno obchodziła swoje drugie urodziny.

 

To jest piękny czas

- Mamy świadomość, że jeżeli weźmiemy malutką do domu, to ona bez profesjonalnej opieki bardzo szybko nas opuści. Dlatego jesteśmy w kropce. Z jednej strony chcemy, aby mała była z nami jak najdłużej, ale z drugiej widzimy, jak bardzo ona się męczy. Praktycznie w ogóle się nie rusza - opowiada Magdalena Wiśniewska.

Łucja jest bardzo słaba. - Z powodu niedotlenienia mózg się rozpada, tworzy się woda i powstaje wodogłowie. Na szczęście ciśnienie wewnątrzczaszkowe jest dobre. Pozostaje nam czekać, co będzie dalej - dodaje mama dziewczynki. Wszystko wskazuje na to, że Łucji nie zostaną podane komórki macierzyste, które miały być dla niej jakąś szansą na poprawę stanu zdrowia.

- Raczej będzie to niemożliwe, ponieważ sam transport do szpitala może ją zabić, a my nie chcemy ryzykować. Lekarze przekonują, że córka jest w tak złym stanie, że to jej nie pomoże, a może tylko zaszkodzić. Ostatnio lekarze w Katowicach na oddziale intensywnej opieki mówili, że małej nie zostało zbyt wiele czasu. Staramy się jej dawać go jak najwięcej - zapewnia mama Łucji. - Mała i tak dała nam bardzo dużo czasu. Ten czas jest piękny. Przecież na początku dawano jej trzy dni życia, a ona pokazała jaka jest silna. Nie wiemy jeszcze jak długo. Nie wiemy kiedy nas opuści, bo każdy ciągle mówi żebyśmy się powoli na to szykowali, ale jak tu się naszykować na odejście własnego dziecka. Nie wyobrażam sobie tego. Ale serce też pęka, bo widzimy jak bardzo cierpi, gdy tak ledwo oddycha - wyznaje Magdalena Wiśniewska.

W międzyczasie rodzice dziewczynki wykonali kilka badań wykluczających wadę genetyczną córki, co sugerowano po porodzie. Pół roku temu musieli też sprzedać samochód, by jakoś związać koniec z końcem. Do ośrodka dojeżdżają pociągami. Starają się być u niej co 3, 4 dni. W najbliższym czasie chcieliby kupić przenośny ssak i specjalistyczny wózek przeznaczony dla dzieci niepełnosprawnych, aby mogli brać córkę na spacery na dwór.

 

Śledztwo zawieszone

Okoliczności tragicznego porodu cały czas czekają na wyjaśnienie przez prokuratura. Sprawa został zawieszona w połowie ubiegłego roku, aż do momentu uzyskania opinii biegłych. W tym celu akta sprawy trafiły do Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej i Toksykologii Sądowo-Lekarskiej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

- Opinia ma być przygotowana w okolicach kwietnia przyszłego roku – poinformował nas Eugeniusz Węgrzyk, prokurator rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu.

W marcu 2018 roku postępowanie wyjaśniające okoliczności porodu Łucji wszczął Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Opolskiej Izby Lekarskiej w Opolu. Jednak miesiąc później zostało zawieszone do czasu zakończenia postępowania karnego, prowadzonego przez prokuraturę.

Z kolei w marcu tego roku sprawą zainteresował się z własnej inicjatywy Rzecznik Praw Pacjenta. Postępowanie ma wyjaśnić czy w przypadku Magdaleny Wiśniewskiej naruszone zostały prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

JOANNA 29.11.2019 21:53
Bardzo mi przykro w związku z tym, co Państwa spotkało. Życzę Wam dużo siły a malutkiej zdrowia i siły. Pozostaję w modlitwie.

KK PORAŻKA 29.11.2019 00:06
Ukarać sprawcę problemu... Policja łapie gowniary z fajkami a ktoś kto na*** sprawuje opiekę medyczną to już nie problem? Solidne plecy lub *** korupcja...

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TTTreść komentarza: Zapomnieli jeszcze odznaczyć nadgorliwego ochroniarza 🥁👏Data dodania komentarza: 22.11.2024, 10:00Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: TojaTreść komentarza: jak jest ciemno, to nie trzeba nawet zapalać wszystkich latarni.. w kilku miejscach wystarczy l, żeby było cokolwiek widać.. A i byłbym zapomniał.. chrzanić biedronkę, która chyba przegrała jakiś zakład i musi świadczyć usługi na najgorszym możliwym poziomie.. pozdrawiamData dodania komentarza: 22.11.2024, 09:53Źródło komentarza: „Ale tu ciemno”. Klienci zaczynają się denerwować. ZDJĘCIAAutor komentarza: chyba były klientTreść komentarza: 10 zł w ramach przeprosin to jakiś żart.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:49Źródło komentarza: Policja wezwana do klienta, który nie zapłacił za reklamówkę. Sieć przeprasza i daje 10 zł na zakupyAutor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: jak tam zalegniesz to się dołożę z potrzeby miłości bliźniegoData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:25Źródło komentarza: I Ty możesz wspomóc kłodnickie hospicjum św. Anny. Weź udział w wyjątkowym koncercieAutor komentarza: SąsiadTreść komentarza: rozkwita acha... chyba grzybnia na zwisającym starym workuData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:24Źródło komentarza: Droga krajowa nr 45 w rejonie Krapkowic, jeszcze długo będzie nieprzejezdnaAutor komentarza: anty onucaTreść komentarza: A są gdzieś takie, czy gdzieś je budują. Wskaż nam te lokalizacje gdzie to ośrodki są budowane byśmy mogli zaprotestować i je blokować!!!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:22Źródło komentarza: Droga krajowa nr 45 w rejonie Krapkowic, jeszcze długo będzie nieprzejezdna
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna