Na facebookowym profilu "Kędzierzyn-Koźle Wszystko" ukazał się wpis Tomasza Iksińskego następującej treści:
"Rozstawienie namiotu w miejscu publicznym, np. na trawniku, chodniku czy w parku, może zostać uznane za naruszenie przepisów dotyczących porządku publicznego, a w niektórych przypadkach może prowadzić do interwencji służb porządkowych, takich jak straż miejska czy policja. Dorozumieniem jest jednak, że kiedy gmina nie dysponuje żadnym lokum dla bezdomnych osób dotkniętych chorobą alkoholową, istnieją jednak sytuacje, w których władze lokalne mogą przymknąć oko na takie działania, szczególnie jeśli są one wynikiem inicjatyw społecznych mających na celu pomoc osobom w trudnej sytuacji życiowej. Zależy to od dobrej woli, lokalnych przepisów oraz podejścia danego miasta do problemu bezdomności.
DLATEGO TEŻ ZWRACAM SIĘ TĄ DROGĄ DO OSÓB DECYZYJNYCH.
W ostatnim czasie dzięki wpisowi jednego z internautów - Krzysztofa Flaszyńskiego, wielu z nas zwróciło uwagę na sytuację mieszkańca naszego miasta, który z powodu braku dachu nad głową zmuszony jest do spędzania nocy na chodniku. Jego trudna sytuacja poruszyła serca wielu ludzi i zrodziła pytania o to, jak możemy mu pomóc w sposób, który zapewni mu choć odrobinę komfortu i bezpieczeństwa.
W związku z tym chcielibyśmy zapytać o możliwość zorganizowania akcji społecznej „NAMIOT DLA PUZONA”, która polegałaby na ustawieniu dla tej osoby namiotu w przestrzeni miejskiej, w miejscu, gdzie aktualnie przebywa. Namiot mógłby stać się tymczasowym schronieniem, dającym mu nieco prywatności oraz ochrony przed warunkami atmosferycznymi.
Rozumiemy, że przestrzeń miejska rządzi się określonymi przepisami i rozstawienie namiotu bez odpowiednich zezwoleń może być problematyczne. Dlatego zwracamy się do Państwa, jako do przedstawicieli władz lokalnych i instytucji odpowiedzialnych za porządek publiczny, z pytaniem: Czy możliwe byłoby uzyskanie zgody na takie tymczasowe rozwiązanie? Czy istnieją inne formy pomocy, które moglibyśmy wspólnie zorganizować, aby wesprzeć tę osobę w tak trudnej sytuacji?
Jesteśmy gotowi na rozmowy oraz współpracę z władzami i organizacjami, aby nasza inicjatywa była zgodna z obowiązującymi przepisami, a jednocześnie skutecznie pomogła osobie potrzebującej. Wierzymy, że wspólnie możemy znaleźć rozwiązanie, które będzie nie tylko aktem wsparcia, ale i wyrazem troski społeczności o swoich najbardziej potrzebujących członków. Będziemy wdzięczni za wszelkie informacje oraz wskazówki dotyczące tego, jak możemy zrealizować nasz pomysł lub inne działania, które mogłyby pomóc w poprawie sytuacji tej osoby. Proponowana lokalizacja to trawnik przy przychodni od strony ul. Wojska Polskiego.
Z wyrazami szacunku, Kędzierzynianin"
Wpis wywołał reakcje internautów, które jak zwykle przy tego typu problemie, są podzielone.
"Tomasz Iksiński. Mam świetną propozycję. Ja za darmo dam namiot, śpiwór i mogę raz na tydzień podrzucić jakiś prowiant, a Pan użyczy miejsca obok swojego domu. To będzie taka Nasza prywatna akcja społeczna" - czytamy w jednym z komentarzy.
"To jest wstyd dla tak dużego miasta żeby nie było jakiegoś lokum, przecież teraz coraz więcej będzie takich ludzi, a nigdy nie wiadomo czy nas to nie może spotkać. Zastanówcie się nad tym problemem" - odpowiada jedna z internautek.
Niedawno pisaliśmy o koczowisku przy ul. Gagarina i o tym, jak pomóc osobom bezdomnym:
Napisz komentarz
Komentarze