sobota, 7 września 2024 06:25
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Fala hejtu po interwencji w Solarni. Jest stanowisko policji w tej sprawie

Komenda Powiatowa Policji w Kędzierzynie-Koźlu podjęła kroki prawne i wydała komunikat po tym, jak w sieci pojawiły się informacje na temat interwencji, do której doszło 24 czerwca w Solarni. W internecie oskarżono policjanta o nadużycie uprawnień, ale nie tylko.
Fala hejtu po interwencji w Solarni. Jest stanowisko policji w tej sprawie
Na zdjęciu po prawej stronie ramię pana Tadeusza. Lekarze podejmowali trzykrotną próbę nastawiania zwichnięcia. Pacjent trafił na SOR pijany i pobudzony

Autor: Facebook

Jak informuje policja, wezwanie było związane z imprezującymi od kilku dni lokatorami, którzy zakłócali spokój innych mieszkańców domu wielorodzinnego. Na miejscu interweniował między innymi znany w lokalnym środowisku funkcjonariusz, który cieszy się dobrą opinią. Znany jest też z występów w serialu telewizyjnym "Policjanci z sąsiedztwa". Wraz z nim służbę pełniła młodsza policjantka.

Interwencja dotyczyła trzyosobowej rodziny: Tadeusza, Marii oraz ich syna Dominika. Policjant, na forum internetowym, został oskarżony o pobicie Tadeusza i użycie gazu wobec lokatorów. Pierwszy wpis na temat przebiegu zdarzenia pojawił się w mediach społecznościowych jeszcze tego samego dnia późnym wieczorem. Komentarz, którego autorem jest osoba podpisująca się jako Tomasz Iksiński, został dodany na popularnej publicznej grupie na Facebooku która nazywa się „Kędzierzyn-Koźle wszystko”. 

Dzisiaj, 24 czerwca, w Solarni wtargnął wraz z inną policjantką do prywatnego mieszkania, którego lokatorzy, Maria i Tadeusz, celebrowali urodziny sąsiadki. Oprócz pary lokatorów i solenizantki, w domu obecny był także ich niepełnosprawny dorosły syn Dominik. Policjanci mieli interweniować na zgłoszenie telefoniczne innej sąsiadki z dołu, której przeszkadzały dobiegające z imprezy dźwięki. Pan Tadeusz został uderzony przez policyjnego karatekę, wskutek czego upadł i uderzył głową w kant stołu, zalewając się krwią. Następnie użyto przymusu bezpośredniego, wyrywając Panu Tadeuszowi bark. Wszystkich uczestników imprezy zagazowano niczym w obozie koncentracyjnym i pozostawiono. Po około dwóch godzinach, być może po konsultacji z jednostką, inny samochód policyjny przyjechał wraz z karetką pogotowia - to część internetowego wpisu, którego autor nie był na miejscu.

Post wywołał burzę w sieci. Między czytelnikami rozgorzała dyskusja na temat tego czy opisane zdarzenia rzeczywiście miały miejsce. Wiele osób zauważyło, że interwencje w tym miejscu do rzadkich nie należały, a powodem wizyt policji były częste, zakrapiane imprezy. Podczas feralnego dnia mężczyzna też miał być pod wpływem alkoholu, a do użycia środków przymusu bezpośredniego doszło, gdy policjant miał stanąć w obronie swojej koleżanki z pracy.

25 czerwca, dzień po ukazaniu się postu, do wpisu "Tomasz Iksińskiego" odniosła się Opolska Policja.

Post po prostu kłamliwy. Potwierdzić to mogą zdesperowani sąsiedzi, którzy od 3 dni byli gnębieni libacją. Albo sąsiadka, na którą mężczyzna ruszył "wymierzyć sprawiedliwość". To nie była "celebracja urodzin". Stajemy w obronie pokrzywdzonych. Od tego są policjanci.

Kolejny wpis Tomasz Iksińskiego związany z wydarzeniami z czerwca pojawił się 17 lipca. Autor poinformował w nim, że pani Maria zmarła, a jej śmierć powiązał z policyjną interwencją i użyciem gazu wobec lokatorów. 

- Czy mamy do czynienia z odroczonym w czasie morderstwem? Odroczonym do wczoraj? Zagazowana przez policję podczas interwencji pani Maria właśnie zmarła - napisano w poście.

W sieci ponownie zawrzało. Tym razem do internetowego wpisu oficjalnie odniosła się kędzierzyńsko-kozielska policja informując o podjętych krokach prawnych wobec autora postu oraz osób, które zniesławiły funkcjonariusza w komentarzach.

Komenda Powiatowa Policji w Kędzierzynie-Koźlu oświadcza, że pojawiające się na jednym z portali społecznościowych informacje na temat przeprowadzonej 24 czerwca br. są nieprawdziwe, wprowadzają w błąd opinię publiczną oraz znieważają policjanta naszej komendy. Interwencja, o której mowa dotyczyła zakłócenia spokoju mieszkańców jednego z bloków, przez uczestników trwającej od kilku dni głośnej imprezy alkoholowej.

Warto podkreślić, że w sprawie przebiegu interwencji zostały wykonane czynności kontrolne, które wykazały, że została ona przeprowadzona przez policjantów w sposób prawidłowy, funkcjonariusze zachowywali się w sposób należyty z zachowaniem wszelkich procedur oraz przepisów prawa.

Co ważne mężczyzna, który rozpowszechnia nieprawdziwe informacje w sieci nie był obecny na miejscu zdarzenia. Dodatkowo w publikowanych przez siebie postach nie wykazał się należytą starannością, rzetelnością przy zbieraniu informacji oraz obiektywizmem.

Tego typu zachowania są niedopuszczalne. W związku ze znieważeniem funkcjonariusza publicznego zostało wszczęte postępowanie karne. Osoby, które nieprawdziwymi informacjami lub obraźliwymi komentarzami, również w internecie, znieważają funkcjonariusza publicznego muszą liczyć się z odpowiedzialnością prawną.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Czysty85 25.07.2024 23:24
Tak....najlepiej zastraszyć....brawo policja!pewnie nie było tak różowo jak bybtego chcieli stąd dopierd....się do gościa co to ujawnia ....policja już dawno straciła szacun w spolecznosci

Monika 21.07.2024 21:49
A z idiotą co jeżdzi na scigaczu wieczorami po centrum k -kozla 100 km/h to nic nie robią .gdzie te patrole -spią?

ziom 22.07.2024 09:42
po piastowskiej tej juz pare razy zapierdalał w nocy koło 1 rano pojeb,tez jezdziłem na moto ale kurde trzeba miec jakąs wyobraznie,

Ojciec Mateusz 22.07.2024 13:33
W d..., gdyby nie policja byś nie wyszła z domu

Biskup 22.07.2024 21:23
Księdze Matuszu jak to w d? Mosze w pupu, albo w oczku? Widzimy się na spowiedzi w czwartek.

Ostatnie komentarze
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 17°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna