Informację tę przekazał Sławomir Wilkowski, twórca kanału historycznego Bunker King.
Jeszcze wczoraj wieczorem, zaalarmował on czytelników, że XIX-wieczny artefakt przepadł w niewyjaśnionych okolicznościach.
Jednak dzięki zaangażowaniu wielu osób, kula została odnaleziona.
Po moim poście w sprawie kradzieży kuli z ulicy Złotniczej napisało do mnie mnóstwo osób, chcących pomóc w odnalezieniu kuli. Zaczęło się obdzwanianie punktów skupu złomu i służb zajmujących się kwestiami bezpieczeństwa. Najwyraźniej szum medialny przyniósł rezultaty, bo jeszcze wczoraj kulę przyniósł do straży miejskiej jeden pan, twierdząc że pochodzi z ulicy Złotniczej. Dziękuję temu panu za świetne działanie i super postawę obywatelską. Kula trafiła już do Muzeum Ziemi Kozielskiej i jest bezpieczna. Dziękuję za zaangażowanie w sprawę odnalezienia kuli wiceprezydentowi Kędzierzyna-Koźla panu Tomaszowi Radłowskiemu. Dziękuję również za zaangażowanie w sprawę Damianowi Kubanek, dzielnicowemu z Koźla. Dziękuję właścicielowi firmy Lions Computer z Koźla za sprawdzenie monitoringu i pomoc. Dobrze że sprawa zakończyła się pomyślnie. Zwracajmy uwagę na zabytki i piętnujmy barbarzyńskie zachowania – napisał na facebookowym profilu Bunker Kinga, Sławomir Wilkowski.
Napisz komentarz
Komentarze