Reklama
sobota, 2 listopada 2024 23:50
Reklama
Reklama
Reklama

Wprowadzono I stopień zagrożenia na Kanale Gliwickim

Pierwsze informacje o śnięciu ryb na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego pojawiły się 29.04.2024 r. Tego dnia pracownicy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie odłowili z sekcji 0, I i II Kanału Gliwickiego ok. 80 kg śniętych ryb (głównie płocie, karasie i leszcze).
  • Źródło: Opolski Urząd Wojewódzki
Wprowadzono I stopień zagrożenia na Kanale Gliwickim

Łącznie od 29.04.2024 r. do 09.05.2024 r. odłowiono około 1500 kg śniętych ryb. Zgodnie z Procedurą monitorowania interwencyjnego Prymnesium parvum „złotej algi” opracowaną przez GIOŚ, na Kanale Gliwickim w m. Kędzierzyn-Koźle obowiązuje I stopień zagrożenia, który skutkuje zwiększeniem częstotliwości badań do dwóch razy w tygodniu.

Monitorowanie stanu jakości wód, w tym Kanału Gliwickiego realizowane jest na bieżąco przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu i Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. W związku z zaistniałą sytuacją w dniu 29.04.2024 r. uruchomiono procedurę powiadamiania w ramach Międzynarodowego Planu Ostrzegawczo – Alarmowego dla Odry. Jeśli chodzi o inne podjęte działania, w okolicach byłej stoczni na starorzeczu Odry w Januszkowicach zamontowano specjalną siatkę uniemożliwiającą migrację ryb. Ponadto od marca uczestniczymy w cotygodniowych naradach z Ministerstwem Klimatu i Środowiska w sprawie sytuacji rzeki Odry. Otrzymane rekomendacje dot. codziennego patrolowania zagrożonych akwenów, czy wykonywania systematycznych pomiarów traktujemy priorytetowo. 

Wyniki badań ichtiopatologicznych sugerują, że prawdopodobną przyczyną śnięcia ryb była nagła zmiana warunków środowiskowych.

Nie ma planów ograniczania korzystania z wód Kanału Gliwickiego, Odry i jej starorzeczy, a w szczególności starorzecza w Januszkowicach. Działania w tym zakresie mogą jednak ulec zmianie wraz z ewentualnym rozwojem sytuacji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Malkontent 13.05.2024 08:14
Przypominam, że Kanał Gliwicki jest napełniony wodą z rzeki Kłodnicy, która wypływa z samego centrum Górnego Śląska w Zespole przyrodniczo-krajobrazowym "Źródła Kłodnicy"! Przepływa przez południowe, przemysłowe dzielnice Katowic, Halembę, i przed wpłynięciem do Gliwic zbiera wody z wielu okolicznych potoków i rzeczek. Za Gliwicami zaczyna się historia Kanału Gliwickiego, dzielnicy Łabędy, łączących się i z Kanałem, i z Kłodnicą zbiorników wodnych Dzierżna Małego i Dużego, i dalej z nurtem rzeki sztucznego Jeziora Pławniowickiego, które powstało po zalaniu wodą z rzeki Kłodnicy, wyrobiska po kopalni piasku. Od "Portu Gliwice" woda z rzeki Kłodnicy wieloma połączeniami uzupełnia i reguluje poziom wody w Kanale Gliwickim i Pławniowickim sztucznym zbiorniku. I należy przy tym pamiętać, że przemysłowe tereny Górnego Śląska należą do najbardziej skażonych i chemicznie zanieczyszczonych w Polsce. Nie twierdzę, że przemysł naszego miasta nie przyczynił się negatywnie do stanu czystości wód i rzeki Kłodnicy, i Kanału Gliwickiego, a w konsekwencji być może i Odry. Ale nie dam sobie wmówić, że to głównie przemysł naszego miasta ponosi winę za stan zanieczyszczeń i skażenie tych obiektów wodonośnych! Zdecydowana większość tego to "spadek" górnośląski. Kanał Gliwicki jest w obecnej chwili przepełniony. Łatwo się domyślić, że jest zakaz spuszczania z niego wody do Odry. Teraz brakuje tylko kilkudniowego załamania pogody i większej ilości deszczu...

Realista 12.05.2024 09:28
Czyli dalej obradujemy i nic nie robimy 😭 brawo!!! A czy nie można parę razy przepuścić wody na śluzach aby rozcieńczyć i natlenić wodę??? To przykre, jest początek maja a już taka tragedii 😪 a co będzie gdy przyjdą upały???

Pozdrawiam 12.05.2024 07:25
Proponuję Państwu tradycyjnie - poczekać aż " specjalny wysłannik tvn24 ustali że to Kaczyński, zaproszeni eksperci nie będą ukrywać oburzenia a lokalne radyjko wytrąbi swoją mantrę - jak czytamy w dzisiejszej gazecie wyborczej... itd...

Janek 10.05.2024 10:50
No i gdzie są teraz te organizacje proeko i niemcy zaniepokojeni stanem wód w Polsce?! W zeszłym roku, to była wina PiSu, a w tym roku rozumiem, że rządzący nie mieli na to wpływu?!

Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 2°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1034 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama