Reklama
wtorek, 5 listopada 2024 01:14
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Chce ocalić od zapomnienia tych, których groby już nie istnieją

Pochodzący z Dziergowic Piotr Kentnowski od 2017 r. prowadzi niezwykle istotną działalność związaną z polskimi grobami i miejscami pamięci na obszarze Badenii i Wirtembergii. Z prezesem Stowarzyszenia Ostoja-Zuflucht rozmawialiśmy o działalności w tym obszarze.
Chce ocalić od zapomnienia tych, których groby już nie istnieją
Po lewej: Piotr Kentnowski (stoi po prawej) z burmistrzem Braunsbach Frankiem Harschnadem przy polskim grobie. Po prawej: polski pomnik w Schwaebisch Hall

Autor: archiwum prywatne Piotra Kentnowskiego

Ma 49 lat i mieszka w południowych Niemczech, w Badenii i Wirtembergii. Podczas poszukiwań nie natknął się na razie na ofiary z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.

- Dziergowice to moja rodzinna miejscowość, która stanowi niezapomnianą część mojego życia. Spędziłem w nich całe dzieciństwo i młodość, aż do momentu, gdy losy wyprowadziły mnie w nowe miejsca. Pomimo fizycznego oddalenia, serce wciąż pozostaje silnie związane z tym miejscem. Dlatego też na bieżąco śledzę osiągnięcia LZS "Odrzanka", z którą byłem związany w młodości, czy też poczynania uczniów Szkoły Podstawowej im. A. Zgrzebnioka - mówi Piotr Kentnowski.

Śledzenie wydarzeń za pośrednictwem mediów społecznościowych to dla niego nie tylko forma kontaktu z przeszłością, ale także sposób na utrzymanie związku z miejscem, które zawsze pozostanie dla niego wyjątkowe i niepowtarzalne.

Skąd u pana Piotra zainteresowania tematyką polskich grobów wojennych i miejscami pamięci? Jak przyznaje, to swego rodzaju forma edukacji historycznej.

- Chcę przekazywać wiedzę o przeszłości, która związana jest z trudnymi wydarzeniami, takimi jak wojna czy inne tragedie, które odcisnęły piętno na całym narodzie - podkreśla rozmówca. - Wierzę, że moje wysiłki przyniosą efekty, które przetrwają próbę czasu i staną się częścią dziedzictwa kulturowego oraz społecznego Polski, odpowiedzialnych decyzji i działań, zawsze z myślą o dobru wspólnym. Mam nadzieję, że w przyszłości, jako naród, wyciągniemy mądre wnioski z naszej historii, które pozwolą nam rozwijać się, unikać błędów przeszłości i kształtować lepszą przyszłość. Wszak, jak pisał Cyceron: "Historia - świadek czasu, światło prawdy, życie pamięci, nauczycielka życia, zwiastunka przyszłości".

Wyniki swoich badań i osiągnięcia Piotr Kentnowski publikuje na stronie internetowej www.ostojapamieci.pl. Głównie zajmuje się katalogowaniem i odnajdywaniem polskich grobów w Badenii i Wirtembergii, począwszy od archiwów, poprzez kontakt z lokalnymi instytucjami, po wizyty na cmentarzach. Jego praca ewoluowała w obszerny projekt, stanowiący niejako kompleksowe wsparcie dla rodzin, które szukają miejsc spoczynku swoich bliskich. Efekty są zauważalne. Niedawno rodzina śp. Jana Galosa odnalazła jego grób. To dowodzi, jak niezwykle potrzebna i wartościowa jest jego praca.

Pan Piotr stworzył i regularnie uzupełnia cyfrowy pomnik pamięci polskich ofiar II wojny światowej, spoczywających na cmentarzach Badenii i Wirtembergii. Obecnie zawiera on 5 066 osób. Niestety, część grobów już nie istnieje. Utrzymuje kontakt z gminami powiatów Schwaebisch Hall i Hohenlohe, aby ustalić liczbę oraz stan zachowanych grobów. Zamierza wydać na ten temat publikację. Ponadto prowadzi wewnętrzną bazę danych polskich ofiar, w której gromadzi szczegółowe informacje o nich. Współpracuje także z Konsulatem RP w Monachium. W ubiegłym roku założył stowarzyszenie zwykłe o nazwie "Ostoja-Zuflucht", w ramach którego dołączył jako członek zbiorowy do struktur Związku Polaków w Niemczech. Stowarzyszenie Ostoja-Zuflucht to stowarzyszenie rodzinne, które pan Piotr, jako jego prezes, prowadzi z żoną i synem.

Piotr Kentnowski jest osobą prywatną, aktywną zawodowo. Wszelkie koszty związane ze swoimi badaniami, wyjazdami, utrzymaniem strony internetowej itp. pokrywa ze swoich środków. Jego zaangażowanie oraz wkład w upamiętnianie i pielęgnowanie pamięci o polskich ofiarach są wyjątkowe i zasługują na uznanie.

Cały artykuł w 3. numerze "Nowej Gazety Lokalnej", który ukazał się 23 stycznia. Dostępny również w formie elektronicznej - E-Wydanie

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rychu, taki lepszy RyszardTreść komentarza: Jestem za pojazdami elektrycznymi. Kumpel jest operatorem farm fotowoltaicznych i każą mu na weekend wyłączać fotowoltaikę by elektrownie węglowe działały, a można by wtedy ładować te autobusy. Ale do brzegu: autobusy elektryczne TAK ale POLSKIE, dlaczego Solaris ( no dobra już hiszpański ale w całości klepany w Polsce) nie wygrywa, chyba nie lubi Kędzierzyna. MAN miał kiedyś zakłady w Polsce ale też słabo, przeniósł się z Poznania do Starachowic ale tam robią jedynie konstrukcje... a reszta u Niemca... Jak Polska ma być bogata jeśli w Polsce robi ramę autobusu, a całe wnętrze w Niemczech, na koniec € z dotacji KPO trafia do Niemiec, a my na to pracujemy. Polacy, wiecie, że jestem sympatykiem Niemiec, ale czy wy się na to godzicie?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:57Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: Wysoki brunetTreść komentarza: Kurek jeszcze zagra? Tak pytam...Data dodania komentarza: 4.11.2024, 23:44Źródło komentarza: Oddaj krew i wejdź za darmo na mecz ZAKSY z Jastrzębskim WęglemAutor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: Co wy promujecie ?Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:53Źródło komentarza: Julia Konik-Rańda: romskie serce i muzyczna pasja w "The Voice of Poland"Autor komentarza: Cała PrawdaTreść komentarza: NIE dla elektryków ! Nawet bogatsza jednostka komunikacji miejskiej MZA W-wa nie kupuje aż tyle elektryków tylko wciąż pojazdy z silnikiem spalinowym. To jest spisek UE przeciw Polsce.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 21:52Źródło komentarza: Urząd Miasta chce poznać zdanie mieszkańców na temat autobusów zeroemisyjnych w Kędzierzynie-KoźluAutor komentarza: MatiTreść komentarza: My z sąsiadem Leszkiem, też mamy wspólne usługi i zakupy i dyrektora nie mamy.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 20:25Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług WspólnychAutor komentarza: Ruchu, taki lepszy Ryszard.Treść komentarza: Z kim skoligacony? Ja Riczi chciałbym wiedzieć, by mieć pewność, że nie zachodzi podejrzenie o nepotyzm. My w PiS zawsze się tym brzydzimy, zawsze negujemy takie praktyki.Data dodania komentarza: 4.11.2024, 17:32Źródło komentarza: Mariusz Wiśniewski nowym dyrektorem Powiatowego Centrum Usług Wspólnych
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 4°CMiasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama