Pieniądze pozwolą na odnowienie pięciu dróg w gminie Polska Cerekiew. Większość z nich została już wyremontowana.
To mniejsze odcinki, które w większości nie mają nawet kategorii drogi gminnej - głównie drogi dojazdowe do nowo wybudowanych domów, które od wielu lat były tylko utwardzone - mówi Piotr Kanzy, wójt gminy Polska Cerekiew. - Zostaje nam jeszcze do wyremontowania fragment ul. Wodnej w Zakrzowie. Zadanie skomplikowane, ponieważ realizowane w wąskiej zabudowie - droga niemal przylega do budynków. Żeby uzyskać od starostwa pozwolenie na budowę, projektant musi wykonać sporo pracy. Byliśmy świadomi, że tak będzie, dlatego też rozpisaliśmy to zadanie na lata 2023-2024 - dodaje.
Część pieniędzy na tę inwestycję już spożytkowalno, pozostała część zostanie do wydania w roku 2024. Jak podkreśla wójt Kanzy, sa to pieniądze z Banku Gospodarstwa Krajowego, zatem samorząd nie ma ich na swoim koncie, co jasno wynika ze schematu finansowego Polskiego Ładu.
Ponadto trwają remonty cząstkowe dróg, które zimą zostały mocno nadwyrężone. Na tej liście będzie też ul. Raciborska przy Urzędzie Gminy w Polskiej Cerekwi. Miejscowo musimy poprawić jej podbudowę, żeby wyeliminować koleiny - informuje PIotr Kanzy. - Zakończyliśmy też budowę - ze środków samorządu województwa opolskiego w ramach Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych - nieco ponad kilometrowej drogi transportu rolnego. Łączy ona Ciężkowice z Witosławicami, a precyzyjniej: zaczyna się przy blokach w Ciężkowicach, a kończy na drodze wojewódzkiej w Witosławicach (ul. Piaskowa) - precyzuje.
Ta inwestycja ucieszy wielu zmotoryzowanych, bowiem nowa droga - wcześniej zwykła droga polna, której nie dało się pokonać samochodem - stanowi dziś dla nich świetny skrót. Koszt inwestycji to ponad 1,2 mln zł.
Napisz komentarz
Komentarze