Bijący rekordy sprzedaży i popularności skrzypek André Rieu to jeden z najbardziej uwielbianych artystów świata. Retransmisje letnich koncertów plenerowych z jego rodzinnego Maastricht do kin na całym świecie to tradycja. Co roku to zabytkowe miasteczko odwiedza około stu tysięcy widzów, by obejrzeć na żywo serię koncertów swojego ukochanego króla walca. Jeden z takich wieczorów jest nagrywany za pomocą kilkunastu kamer i najczulszych mikrofonów, by później pokazać go w kinach.
Najnowszy show nosi tytuł „Miłość mieszka pośród nas” i jest już jedenastym koncertem plenerowym z Maastricht, którym mogą się cieszyć widzowie kinowi całego świata. Tytuł tego wieczoru nawiązuje do znanego przeboju „Love is all around”. Słyszeliśmy go choćby w filmie „Cztery wesela i pogrzeb”, w wykonaniu Wet Wet Wet.
Sam André tak wyjaśnia wybór takiego właśnie tytułu: „Miłość jest muzyką naszych serc. Nie zna granic. To najwspanialsza forma ekspresji emocji i najpiękniejsza melodia, jaką możemy zagrać w życiu. Życzę wam wszystkim dużo miłości i pięknej muzyki. Mam też nadzieję, że tegoroczny koncert z Maastricht przyniesie wam wiele radości i czułości podczas oglądania go w kinie”. Czyż nie jest to najlepsza rekomendacja, by właśnie tak spędzić w kinie cudowny czas ze swoimi bliskimi?
Na ten szalony i pełen humoru koncert złożą się, jak zwykle, przeboje operetkowo-musicalowe, walce, polki i marsze Johanna Straussa, a także znane standardy rozrywkowe. Jak zawsze, wystąpi założona ponad 30 lat temu przez André jego Orkiestra Johanna Straussa, chór gospel, soliści oraz wyjątkowi goście. Kogo maestro zaprosił tym razem? Przekonajmy się o tym wspólnie przed wielkim ekranem!
Napisz komentarz
Komentarze