W otoczeniu przepięknych platanów, malowniczego stawu znajdowały się ścieżki spacerowe i trasy biegowe, a XVIII-wieczny klasycystyczny pałacyk stanowił uzupełnienie tego krajobrazu. Pięknie zapisane oświatowo-wychowawcze karty historii tego miejsca stanowią już przeszłość.
Zespół Szkół w Komornie powstał w 1955 roku i przez 65 lat istnienia wykształcił wielu specjalistów z zakresu infrastruktury i produkcji rolnej. Przez długie lata szkoła się rozwijała i nie narzekała na brak chętnych do nauki. Jednak z upływem czasu liczba młodych ludzi chcących wiązać swoją przyszłość z niełatwym życiem na wsi kurczyła się. Mechanizacja rolnictwa i produkcja rolna nie były już tak atrakcyjne dla młodego pokolenia jak jeszcze w latach 60., 70. czy nawet 80.
Chętnych do nauki z każdym rokiem było coraz mniej. Gdy w 2017 r. ruszył proces likwidacji gimnazjów, nad Zespołem Szkół w Komornie zawisło widmo zamknięcia. Na ponowne wzięcie go pod swoje skrzydła nie zgodził się powiat. Odmówiło również ministerstwo rolnictwa.
Los Zespołu Szkół w Komornie przypieczętowano w trakcie sesji Rady Gminy Reńska Wieś z 28 października 2020 r. Jedna z głosowanych uchwał dotyczyła likwidacji z dniem 31 sierpnia 2021 r. technikum i szkoły zawodowej w Komornie. Wcześniej podjęto uchwałę intencyjną (sesja z 26 sierpnia 2020 r.) i uzyskano zgodę kuratora oświaty na likwidację placówki.
Ostatni rocznik zakończył edukację w 2020 r. Warunkiem utworzenia oddziału - I klasy pięcioletniego technikum o profilu mechanizacji rolnictwa i agrotroniki - było zgłoszenie się co najmniej 21 chętnych. Do procesu rekrutacji na rok szkolny 2020/2021 nie przystąpił ani jeden zainteresowany.
Historyczne otoczenie
Wracając do położonego tuż obok szkoły pałacu w Komornie, zarówno zbudowany w XVIII wieku barokowo-klasycystyczny dwór, jak i założenie pałacowo-parkowe są wpisane do rejestru zabytków. Założony około 1800 roku park wokół pałacu ze stawem i sztuczną wyspą to istna perełka. Rosną w nim potężne platany klonolistne, 30-metrowy tulipanowiec, czerwony buk, osiki, kasztanowce oraz inne drzewa i krzewy.
Historia nie tylko tego miejsca, ale i samej miejscowości jest o wiele bogatsza. Początki osadnictwa w okolicach Komorna sięgają IX stulecia. Pierwsza wzmianka w źródłach pisanych dotycząca wioski pochodzi z 1202 roku. W dokumencie księcia kozielskiego i oleśnickiego Konrada IX Białego Młodszego jako właściciel Komorna wymieniony został Saul Twardawa.
W szesnastym stuleciu majątek w miejscowości należał do rodziny von Gusnar. Przedstawiciele tej rodziny po utracie posiadłości również w kolejnych stuleciach używali przydomka z Komorna. W 1590 roku właścicielem wioski był już Jan Czornberg, pełniący w późniejszym okresie funkcję asesora sądu ziemskiego księstwa opolsko-raciborskiego.
W XVII wieku właścicielem dóbr, do których zaliczało się Komorno, był von Mannstein. Znajdująca się tam pierwotnie późnobarokowa szlachecka siedziba spaliła się w XVIII wieku i w roku 1760 zbudowano obecny dwór w stylu klasycznym.
Budynek jest trójkondygnacyjny, murowany z cegły i otynkowany. Postawiony został na wysokim cokole, w którym mieszczą się piwnice. Ostatnią kondygnację zajmuje poddasze.
W październiku 1760 roku podczas oblężenia twierdzy kozielskiej rezydował w nim generał baron Ernest Gideon von Laudon. Kilkadziesiąt lat później, podczas oblężenia Koźla przez wojska napoleońskie w 1807 roku, dwór ponownie pełnił funkcję kwatery wojskowej. Przebywali w nim dowodzący oblężeniem bawarscy generałowie: Bernard Erasmus von Deroy i Clemens von Raglovich.
Od 1858 roku właścicielem dworu był Edward Tillger, a potem kolejno hrabina Sophie Stiellfried Rattonitz zu Breslau (1886-1912) i Maria Eleonora von Anlock (ok. 1917). W latach 1930 i 1937 jako właściciel dóbr wymieniany jest Ludwig Deloch auf Dobersdorf.
Duchy żołnierzy
Skromna rezydencja w Komornie nie została rozbudowana przez kolejnych właścicieli i w oryginalnej formie przetrwała do XX wieku.
Pałacyk uległ zniszczeniu w końcowej fazie II wojny światowej (w 1945 roku), natomiast do 1947 roku zdołano go odbudować. Jednak w trakcie prowadzonych wówczas prac jego cechy stylowe zostały częściowo zatarte.
Jak głosi jedna z miejscowych legend, na strychu podczas II wojny światowej zabici zostali niemieccy żołnierze. Po pewnym czasie zaczęły się tam dziać dziwne rzeczy. Prawdopodobnie wnętrza dworku regularnie nawiedzały duchy poległych wojaków. Za sprawą odprawianych w tym miejscu modlitw i egzorcyzmów po jakimś czasie paranormalne zjawiska raz na zawsze zanikły.
W latach 60. XX wieku dwór zaadaptowano na potrzeby oświatowe. Mieścił się w nim internat, a w późniejszym okresie biblioteka szkolna.
Dwór otoczony jest niewielkim parkiem, natomiast od strony południowej znajdują się zabudowania pofolwarczne, a wśród nich spichlerz, kuźnia i obora z pierwszej połowy XIX wieku.
Napisz komentarz
Komentarze