Z relacji strażaków wynika, że mogło dojść do celowego podpalenia. Na miejscu interweniowała także policja oraz służby leśne - zostanie sprawdzony pobliski monitoring. W lasach jest bardzo sucho. Spłonęło 16 arów młodnika. Ogień mógł się rozprzestrzenić na znacznie większy obszar, dlatego konieczne było wsparcie z powietrza. Dwa dromadery pomogły ugasić ogień. Strażacy polewali pobliski teren, aby sytuacja się nie powtórzyła.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 1 lipca przed godziną 15. Wczoraj (niedziela, 30 czerwca) strażacy również walczyli z ogniem w tym miejscu.
Napisz komentarz
Komentarze