- Szkoła przez lata wykształciła wielu świetnych chemików z południa Polski. Warto więc wybrać miejsce z tradycjami i znakomitym zapleczem do nauki, dlatego bardzo się cieszę, że w tym roku zjawiło się tyle drużyn - podkreślił dyrektor ZS nr 3 Adam Kania, który powitał gości oraz uczniów.
W Sławięcicach zjawiły się trzyosobowe zespoły z Nysy, Zawadzkiego, Jemielnicy i oczywiście Kędzierzyna-Koźla. Rywalizację otworzył wicestarosta powiatu Józef Gisman.
- Wiem, że biorąc udział w tego typu olimpiadach czy konkursach, można się dobrze zahartować przed prawdziwym egzaminem i takiego zahartowania i wspaniałej rywalizacji, z której wyniesiecie jak najwięcej, wam życzę. Dziękuję wszystkim, którzy przygotowali konkurs - nauczycielom oraz dyrektorowi. Wszystkiego dobrego podczas zadań i mam nadzieję, że wyjedziecie z Kędzierzyna-Koźla bogatsi nie tylko o wiedzę, ale również oswoicie się z naszą szkołą i poczujecie jej klimat - mówił Józef Gisman.
Z ramienia Grupy Azoty ZAK, która jest patronem wydarzenia od początku jego organizacji, konkurs otworzył członek zarządu firmy prof. Bolesław Goranczewski.
- Kędzierzyn-Koźle jest nadal miastem chemików. Chemia ma też charakter poznawczy, pomaga w rozumieniu świata, nas samych i naszego otoczenia. Warto ją poznawać i rozwijać swoją wiedzę. Tu bardzo duży ukłon w kierunku nauczycieli, bo organizowanie tego typu imprez ma za zadanie rozwijanie pasji i zainteresowania chemią, co może przełożyć się na wasze życie i kariery zawodowe - mówił członek zarządu Grupy Azoty ZAK. - Konkurs jest doskonałym dowodem na to, jak ciekawa i przyszłościowa jest dziedzina chemii. Prawie stu uczniów i uczennic szkół podstawowych stawiło się tu dziś, by po części teoretycznej sprawdzić się w konkurencjach praktycznych, w laboratorium. To pokazuje, że chemia wciąż przyciąga i fascynuje młodych ludzi, co oczywiście stanowi dobry prognostyk dla Grupy Azoty - dodał Bolesław Goranczewski.
Napisz komentarz
Komentarze