Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 02:17
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Waldemar Lankauf od 25 lat tworzy teatr w Miejskim Ośrodku Kultury

Waldemara Lankaufa chyba nikomu, kto choć trochę interesuje się życiem kulturalnym w Kędzierzynie-Koźlu, nie trzeba przedstawiać. Z wykształcenia polonista, który reżyserowaniu spektakli teatralnych poświęcił kawał życia.
Waldemar Lankauf od 25 lat tworzy teatr w Miejskim Ośrodku Kultury
Waldemar Lankauf z córką Anną podczas festiwalu teatralnego MOST w Gdańsku

W tym roku przypada 25 lat jego działalności w Miejskim Ośrodku Kultury. Do tego przez 17 lat prowadził zajęcia teatralne w II Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika. Zdobywca licznych nagród - w tym odznaczenia „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, przyznanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2016 roku. O teatrze mówi, że to spełnienie marzeń o rozwoju, tworzeniu, poszukiwaniu miejsca w grupie, tożsamości, dotykaniu i odkrywaniu wrażliwości.

- Zamiłowanie do teatru odkryłem w czasie nauki w Zespole Szkół Budowlanych w rodzinnym Toruniu - opowiada Waldemar Lankauf. - To był chyba 1978 rok, poszedłem na spektakl „W małym dworku” Witkacego, a później na „Grupę Laokoona” Różewicza. Oba spektakle absolutnie mnie zachwyciły. Później już oglądałem prawie wszystkie premiery w toruńskim teatrze im. Wilama Horzycy.

Aby lepiej poznać teatr, Waldemar Lankauf zatrudnił się w nim tuż po wyjściu z wojska w 1983 roku. Pracował wówczas jako monter dekoracji. Wtedy nie mógł jeszcze przypuszczać, że jego życiowe decyzje zaprowadzą go na deski teatru.

- Zdałem egzaminy na studia dzienne filologii polskiej – wspomina. - To był czas, gdy statystowałem w teatrze, nie mając żadnych ambicji aktorskich. Chciałem podpatrywać zawodowych reżyserów, m.in. zmarłą w lutym tego roku wspaniałą Krystynę Meissner. Zarobione pieniądze wydawałem na książki.

W 1996 roku, gdy ukończył Podyplomowe Studia Reżyserii Teatru Dzieci i Młodzieży w PWST we Wrocławiu, wiedział już, w jakim kierunku chce podążać. Dziś ma na koncie warsztaty z mistrzami teatru, autorskie programy edukacji teatralnej, festiwale i rozmowy z profesjonalnym jury. Wszystko to pozwoliło mu ukształtować warsztat reżyserski.

- Zawsze jest to wymiana energii. Niedawno czytałem wypowiedź mojej przyjaciółki teatralnej, Kingi Dębskiej (o której pisaliśmy w jednym z numerów „Lokalnej” - red.), i doszedłem do wniosku, że my – pasjonaci teatru – jesteśmy po prostu szczęśliwi, że możemy zajmować się zawodowo tym, co kochamy. A młodzi? Oni widzą tę pasję. Nazywam to, za Czechowem, „swoistym uniesieniem dusz” - mówi reżyser i zwraca uwagę na wymagania, jakie niesie ze sobą teatr: dyscyplinę i odpowiedzialność.

- Teatr jest dla ludzi, którzy nie kalkulują, są otwarci na świat i nowe doświadczenia. Dla ludzi nieco naiwnych, zadziwionych, na pewno bardzo wrażliwych. Spotykając się z młodym człowiekiem, obiecuję mu przygodę teatralną, ale nie gwarantuję kursu do szkoły teatralnej. To nie na tym polega. Nasz proces artystyczny powinien być oparty na pasji i zaufaniu - uważa.

Niebawem podopieczni Waldemara Lankaufa wystawią trzy premiery w Kędzierzynie-Koźlu. Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru będzie to „Balladyna”, 27 marca. Z kolei pod koniec kwietnia - „O rybaku i złotej rybce” oraz „Johanna”.

- „Johanna” to rzecz o przeklętej wojnie, która niestety powróciła – mówi. - W czerwcu zapraszam na autorski spektakl moich wspaniałych dziewczyn „Wiedźmy na ratunek”, nad którym już pracują, a po maturze chcą wrócić do intensywnych prób. Mam to szczęście – nie tylko w Kędzierzynie, choć tu jest to mocno zauważalne – pracować od lat z ambitną, kreatywną, oddaną pasji młodzieżą.

A co uważa za swój największy sukces?

- Dla mnie największym sukcesem jest to, że nigdy – a różnie to bywa z chęciami młodych ludzi – nie miałem problemu z naborem do moich licznych grup teatralnych. Teraz prowadzę ich 12, a był taki czas, że aż 17. Widzę, jak pięknie ci młodzi ludzie się rozwijają. Nagroda ministerstwa była pewnym podsumowaniem mojej pracy teatralnej, ale największym sukcesem jest to, że młodzi ludzie współpracują ze sobą, rozmawiają o teatrze i wartościach - kończy Waldemar Lankauf, który od 2006 roku mieszka w Głubczycach, a z Kędzierzynem-Koźlem połączyła go praca artystyczna.

Gratulujemy 25-lecia pracy w Miejskim Ośrodku Kultury i trzymamy kciuki za kolejne przedsięwzięcia teatralne.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: suwerenTreść komentarza: suweren nie podszywaj się bo nie jesteś suwerenem.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 17:50Źródło komentarza: Kędzierzyn-Koźle: Nowy rozkład jazdy, więcej połączeń i rozwój infrastruktury kolejowejAutor komentarza: Mieszaniec KKTreść komentarza: Kiedyś można było się zapijać w jednej z wielu spelun, gdzie latały nad zachlanymi, parującymi łbami kufle. Teraz nuda, chlanie odbywa się w domowym zaciszu. Nie ma już tej wspaniałej kultury żebrania, kierowników pod marketami prawie nie ma, picia za wyżebrane. Coraz więcej mężczyzn nie pije i przechodzi na 0%. Życie singla jest super, nikt nie ogranicza, nie zatruwa tygodniami życia, można zmienić pracę, miejsce zamieszkania, kraj, poznać nowe miejsca, ludzi. Ale to musi być dobre !Data dodania komentarza: 13.12.2025, 15:14Źródło komentarza: Męski Krąg Masculinum w Kędzierzynie-Koźlu – pierwsze spotkanie za namiAutor komentarza: Ojciec musiTreść komentarza: się jeszcze odnaleźć w nowej roli, tak to odczytuję ze zdjęć, ale poradzi sobie. Córeczka tatusia wiadomo !!!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 15:07Źródło komentarza: Stracili nadzieję na dziecko, ale wtedy wydarzyło się coś pięknegoAutor komentarza: Pies baskerdojlaTreść komentarza: Impreza musiała być pasjonująca. Widzowie wgapieni w ekrany swoich telefonów, pewnie każdy oglądał na yt inny standupData dodania komentarza: 13.12.2025, 13:19Źródło komentarza: Salwy śmiechu w Klubie Kameleon. Pałubski kończy 2025 rok w Kędzierzynie-Koźlu. ZDJĘCIAAutor komentarza: Prezent pod choinkę.Treść komentarza: Kochana redakcjo. Proszę o kolejny artykuł o jakiejś budowie. To fascynujący temat. Wielu z czytelników którzy widzą inne wykopane dziury na terenie miasta, będzie mogło spać spokojniej.Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:23Źródło komentarza: Teren po dawnej „Kaskadzie” zamienia się w wielki plac budowyAutor komentarza: Temat do dyskusji.Treść komentarza: Wiedzę że tekst źrodłowy z Grupy Azoty ale jak spojrzeć na to z innej perspektywy, to może. Grupa "głupoty". Na zdjęciu brakuje tylko kocyka i odpoczywających na łonie natury ubranych na zielono turystów zza wschodniej granicy. I mapki ze wskazaniem miejsc łatwego dostępu na teren. Może czas towarzystwo odłowić - przenieść, załatać dziury, żeby więcej nie wracało i nie stwarzało zagrożenia dla bezpieczeństwa tych ciężko pracujących nocami co wiozą próbki do analizy i nie grzeją czterech liter w "Pentagonie"?Data dodania komentarza: 13.12.2025, 10:05Źródło komentarza: Dzika zwierzyna chętnie odwiedza teren Zakładów Azotowych Kędzierzyn. ZDJĘCIA
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama