Reklama
niedziela, 23 lutego 2025 16:32
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Hit Ligi Mistrzów dla Włochów. Grupa Azoty ZAKSA przegrała po tie-breaku z Cucine Lube w Arenie Gliwice

Siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie sprostali osłabionej drużynie Cucine Lube Civitanova i przegrali 2:3 (17:25, 25:16, 18:25, 25:22, 12:15) mecz na szczycie grupy C Ligi Mistrzów, który rozegrany został w Arenie Gliwice 12 stycznia. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został rozgrywający Luciano De Cecco.
Hit Ligi Mistrzów dla Włochów. Grupa Azoty ZAKSA przegrała po tie-breaku z Cucine Lube w Arenie Gliwice
Roberlandy Simon Aties to jedna z największych gwiazd Cucine Lube

Mistrzowie Włoch wystąpili w Gliwicach bez dwóch przyjmujących. W kraju zostali: kontuzjowany Osmany Juantorena oraz zakażony koronawirusem Jiri Kovar. Na dodatek zespół w ostatnich dniach nie trenował w pełnym składzie, bo na kwarantannie przebywało łącznie dziewięciu siatkarzy. Jednak na parkiecie nie było widać, że Lube miało jakieś większe problemy.

Dziwny to był mecz. Lepiej rozpoczęli go kędzierzynianie, którzy prowadzili do stanu 10:8, jednak wtedy rywale wygrali cztery akcje z rzędu i narzucili gospodarzom swój styl. ZAKSA miała problemy z atakiem. Nasz zespół nie kończył swoich akcji, a Włosi czytali grę, punktowali blokiem i zwiększali przewagę (19:14, 23:15). Kędzierzynianie nie znaleźli sposób na przełamanie przeciwnika i po ataku Ricardo Lucarelliego pierwszy set padł łupem Civitanovy.

Po zmianie stron Lube odskoczyło na 5:2, ale wicemistrzowie Polski szybko doprowadzili do remisu. Gra się wyrównała, aż w końcu gospodarze przełamali rywala. Najpierw, przy zagrywkach Kamila Semeniuka, odskoczyli na dwa oczka (16:14), a gdy w polu serwisowym pojawił się Norbert Huber poszła seria. Teraz to Włosi mieli problemy z przyjęciem i skończeniem swoich akcji. ZAKSA wykorzystywała to w kontrach i odjechała (18:15, 23:15). Setbola dała nam krótka Davida Smitha, a w ostatniej akcji amerykański środkowy zablokował Ricardo Lucarelliego.

Trzecia odsłona znów pod kontrolą Cucine Lube, gdyż klubowi mistrzowie Europy ponownie stracili skuteczność pierwszej akcji. Przyjezdni za to punktowali z każdego ataku i dołożyli też kilka bloków. Mistrzowie Włoch szybko odskoczyli (7:3, 11:6, 16:9) i choć ZAKSA w pewnym momencie odrobiła część strat (13:17), to końcówka należała do gości. Ataki Gabriela Garcii Fernandeza oraz Roberlandy Simona Atiesa przesądziły sprawę.

Sporo walki było w czwartej partii. Tym razem to kędzierzynianie przeważali od początku (6:3, 13:8, 18:13). Świetnie grał Kamil Semeniuk, który imponował w ataku i polu zagrywki. Lube nie rezygnowało i gdy na blok Marlona Yanta Herrery nadział się Łukasz Kaczmarek było już tylko 23:21. Na szczęście gospodarze wytrzymali końcówkę i po akcjach Kamila Semeniuka i Aleksandra Śliwki doprowadzili do tie-breaku.

W decydującym secie inicjatywa od pierwszych akcji była po stronie mistrzów Włoch i mimo głośnego dopingu niemal sześciu tysięcy kibiców siatkarzom Grupy Azoty ZAKSA nie udało się w pasjonującej końcówce dogonić rywala i wygrać tego meczu.

Grupa Azoty: Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek, Norbert Huber, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, David Smith, Erik Shoji oraz Krzysztof Rejno, Bartłomiej Kluth

Cucine Lube: Luciano De Cecco, Roberlandy Simon Aties, Ricardo Lucarelli, Gabriel Garcia Fernandez, Simone Anzani, Marlon Yant Herrera, Fabio Balaso oraz Enrico Diamantini, Ivan Zajcev, Andrea Marchisio


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Lucjan 13.01.2022 10:40
Ten facet nie ma pojecia o prowadzeniu druzyny. Trzymac przez 5 setow Kaczmarka na boisku kiedy od poczatku nie idzie mu zupelnie to trzeba byc kompletnym ignorantem..

? ? ? 12.01.2022 20:57
Niech podziękują temu trenerowi po sezonie, bo zamiast pomóc drużynie jak nie idzie to zapomina, że ma rezerwowych i tak praktycznie na każdym meczu. Już człowieka trak szlafia jak widzi tą jego bezradność. Będzie orał jednym składem chyba do końca ligi a potem zostaną z niczym na koniec sezonu.

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: sonyTreść komentarza: a realnymi problemami tej miejscowości zajmą się gremliny powinny dać radęData dodania komentarza: 23.02.2025, 12:36Źródło komentarza: W okowach lodu morsowali z posłem i wójtem. ZDJĘCIAAutor komentarza: dianaTreść komentarza: Tylko patrzeć , jak synkowie dorosną i wezmą się za mamusię i tatusia .Brawa dla Pana policjanta .Data dodania komentarza: 23.02.2025, 11:38Źródło komentarza: Co się wydarzyło w kozielskim parku? Policja wyjaśnia zdarzenieAutor komentarza: BeciaTreść komentarza: Czy zostanie przeprowadzone śledztwo jak te butelki znalazły się w miejskim parku? Czy skoro to miejski park, to odpowiedzialność za to, że są tam butelki ponosi: straż miejska, prezydent miasta? Gdyby butelek nie było, to pan funkcjonariusz nie musiałby zeskakiwać z roweru.Data dodania komentarza: 23.02.2025, 10:52Źródło komentarza: Co się wydarzyło w kozielskim parku? Policja wyjaśnia zdarzenieAutor komentarza: FabianTreść komentarza: Macdonald będzie.Data dodania komentarza: 23.02.2025, 10:45Źródło komentarza: Budowa łącznika z obwodnicą Kędzierzyna-Koźla dobiega końcaAutor komentarza: olmeczkaTreść komentarza: no to przepraszam tego nie wiedzialam moj blad nie mam faceboka jeszcze raz sorryData dodania komentarza: 23.02.2025, 09:12Źródło komentarza: Festiwal Dmuchańców przyjeżdża do Kędzierzyna-Koźla. Rozdajemy zaproszenia!Autor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: To czemu nie zgłaszasz interwencji cwaniaczku np.w nocy jak dewastują park ? A może cwaniaku pełne gacie masz ? Takich jak ty mocnych w pisaniu jest sporo ale by cokolwiek zdziałać to się boi cwaniak.Data dodania komentarza: 22.02.2025, 16:59Źródło komentarza: Co się wydarzyło w kozielskim parku? Policja wyjaśnia zdarzenie
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna