Na ten temat rozmawiano w kędzierzyńskim starostwie powiatowym, gdzie z prezesem Okręgowej Rady Aptekarskiej oraz farmaceutami spotkali się starosta Paweł Masełko, wicestarosta Józef Gisman oraz przedstawiciele wydziału zdrowia starostwa.
- Dane, które spływają z ministerstwa zdrowia, jak i to co obserwujemy na co dzień pokazuje nam, że zainteresowanie aptekami po godzinie 23 jest bardzo nikłe, nie jest ono na tyle duże, by apteki musiały ponosić obciążenie finansowe z tego tytułu, dlatego to rozwiązanie, gdzie apteki w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim funkcjonują do godz. 23. przez cały tydzień i w święta wydaje się jak najbardziej kompromisowe, zwłaszcza w dni wolne od pracy. Tak też to wygląda w innych powiatach Opolszczyzny – kluczborskim, oleskim czy na przykład namysłowskim – mówi Marek Tomków, prezes Opolskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej.
Przypomnijmy, w naszym powiecie od nowego roku dyżury aptek pełnione są do godz. 23.00. Po tej godzinie, w nagłej sytuacji, mamy do dyspozycji Nocny Punkt Medyczny, gdzie udzielana jest pomoc pacjentom (także podawane najpilniejsze leki), lub jeśli sytuacja tego wymaga otrzymujemy skierowanie do szpitala. Rada powiatu uchwalając dyżury aptek do godz. 23. w praktyce skończyła z fikcyjnym prawem, które i tak nie dawało żadnej gwarancji dyżurów. Podobnie sytuacja wygląda w innych powiatach całego kraju, z wyjątkiem dużych aglomeracji, gdzie swoje dyżury mają apteki całodobowe, zwykle duże ogólnopolskie sieci.
Napisz komentarz
Komentarze