interwencja

W czwartek, 20 sierpnia około godziny 19 dwa zastępy straży pożarnej interweniowały w jednym z bloków przy ulicy Przemysława II na osiedlu Piastów.

W poniedziałek, 17 sierpnia chwilę przed godziną 13 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że mężczyzna zatrzasnął się w samochodzie.

W niedzielę, 9 sierpnia około godziny 15.30 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu odebrał zgłoszenie o starszej kobiecie, która przewróciła się na balkonie na czwartym piętrze i nie potrafiła wstać.

W niedzielę, 9 sierpnia około godziny 1 w markecie budowlanym przy ulicy Kozielskiej uruchomił się alarm pożarowy. Na miejsce zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej.

W poniedziałek, 20 lipca przed godziną 21 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że z okna jednego z mieszkań przy ulicy Targowej wydobywa się dym.

W niedzielę, 19 lipca chwilę po godzinie 21 przed jednym z bloków przy ulicy Pionierów grupa mężczyzn spożywała alkohol i głośno się zachowywała. Przeszkadzało to lokatorom, którzy wezwali na miejsce policję.

W sobotę, 18 lipca chwilę przed godziną 22 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że młody mężczyzna spadł z dachu do wąskiego pomieszczenia w opuszczonym budynku.

W sobotę, 18 lipca chwilę po godzinie 19 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Zielonej na osiedlu Pogorzelec od dłuższego czasu wyje czujka tlenku węgla.

W środę, 15 lipca około godziny 21.40 policjanci zostali wezwani do jednego z domów przy ulicy Głównej w Gierałtowicach (gmina Reńska Wieś), gdzie miało dojść do awantury.

W czwartek, 9 lipca chwilę po północy służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze budynku przy ulicy Kozielskiej przy markecie Kaufland.

Jeden pojazd miał uciekać przed drugim. Świadkowie słyszeli pisk opon i wystrzał jakby oddany z pistoletu. Interweniowało kilka patroli policji.

W sobotę, 4 lipca chwilę po godzinie 21 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że palą się opony na terenie jednego z serwisów wulkanizacyjnych przy al. Jana Pawła II.

W piątek, 3 lipca około godziny 9.30 służby ratunkowe zostały zadysponowane do jednego z pustostanów przy ulicy Marynarskiej w Porcie, gdzie miało dojść do pożaru.

W czwartek, 2 lipca kwadrans przed godziną 16 strażacy otrzymali zgłoszenie o zwisających z drzewa gałęziach tuż nad zaparkowanymi samochodami.

W niedzielę, 28 czerwca około godziny 22 wszystkie służby ratunkowe zostały zadysponowane do jednego z bloków przy ulicy Lompy w Kędzierzynie-Koźlu. Z mężczyzną nie było żadnego kontaktu. Zaniepokojona żona wezwała pomoc.