Nie ma chyba w naszym kraju takiej formacji mundurowej czy instytucji, która nie odczuwałaby skutków pandemii i nie musiałaby dostosować się do nowych wyzwań i realiów. Dodatkowy czas, reorganizacja pracy. Z tym wszystkim trzeba się było zmierzyć. Dotyczyło to również funkcjonowania Straży Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu. Przyjrzyjmy się jej pracy w minionym roku.