O sprawie pisaliśmy w materiale pt. Samochód wypadł z drogi. Kierowca nie miał uprawnień - trafił do szpitala.
Ponad miesiąc od tamtego zdarzenia pojazd wciąż znajduje się nieopodal drogi krajowej, dobrze widoczny dla jadących. Jako że zlokalizowany jest na działce prywatnej, to od woli jej właściciela (bądź od woli właściciela wraku) zależy, czy zostanie stamtąd usunięty. W innym przypadku najprawdopodobniej zostanie rozszabrowany na części, by w ostateczności zarosnąć brudem i roślinnością.
O tym, że nie w kompetencji Starostwa Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu leży zajęcie się wrakiem, przekonują w jego Wydziale Komunikacji i Transportu. W gestii tegoż wydziału znajduje się usuwanie tylko pojazdów, które znajdują się na drogach. Podobnie nie leży to w kompetencjach policji. Ta służba również nie zajmuje się usuwaniem pojazdów z terenów prywatnych (art. 50a oraz art. 130a ustawy Prawo o ruchu drogowym dotyczą usuwania pojazdów z drogi).
Jeśli zaś mowa o wyrwanym i odrzuconym znaku drogowym, postawieniem nowego egzemplarza powinien się zająć zarządca drogi krajowej.
Napisz komentarz
Komentarze