Teraz przed szpitalem i powiatem spore wyzwanie polegające na skompletowaniu finansowym zadania. Samorząd ma jednak konkretny dokument w ręku, który pozwoli na szukanie pieniędzy. Dla pacjentów oznacza to konsolidację oddziałów - wszystkie znajdą się w jednym dużym budynku powiększonym o dwa piętra. Możliwość przyjęcia większej ilości pacjentów. Oszczędności w kosztach, gdyż nie trzeba będzie przewozić pacjentów z Kędzierzyna do Koźla. Nowoczesne sale ze specjalistycznym sprzętem, a co za tym idzie szybsza diagnostyka, również naszych małych pacjentów w znacznie lepszych warunkach.
- To jedno z największych naszych zadań na najbliższe lata. Zamierzamy przenieść opiekę szpitalną do jednego budynku. Pozwoli nam to usprawnić cały proces opieki medycznej. Wokół szpitala mocno chcemy postawić na zieloną energię, montując instalacje solarne. Skonsolidowanie opieki medycznej w jednym miejscu znacznie poprawi bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów, komfort leczenia, również diagnostykę - zaznaczył starosta Paweł Masełko.
- Taki był nasz cel od początku przebudowy szpitala, by maksymalnie przygotować nowe skrzydło, oddane do użytku w 2009 roku, do nadbudowy w przyszłości. To była wtedy największa inwestycja powiatowa warta 28 mln zł. Nawet most Bierawa-Cisek pochłonął mniej, bo 20 mln zł. Wtedy też takie było założenie, by fundamenty i całą infrastrukturę przygotować pod rozbudowę w następnych latach - przypomniał wicestarosta Józef Gisman.
- W przyszłym roku minie 30 lat odkąd nas przeniesiono do budynku, w którym obecnie znajduje się oddział dziecięcy. Głęboko wierzymy, że ten plan, ta wizualizacja po latach dojdzie do skutku. To dla naszych pacjentów same korzyści, będziemy w głównym budynku, a to oznacza zdecydowanie lepszą dostępność do wszelakich pracowni - mówiła Danuta Gmyrek, kierownik kozielskiej pediatrii.
- Proszę pamiętać, że my musimy zapewniać transport sanitarny dla pacjentów z Kędzierzyna do Koźla, a to w skali roku przynosi spore koszty. Ale to oczywiście nie jedyne korzyści dla pacjentów, pomijam te związane z oczywistym komfortem leczenia i lepszą diagnostyką. W styczniu będziemy mieć projekt, a to oznacza, że mamy w ręku gotowy dokument, który pozwoli nam na konkretne poszukiwania pieniędzy - podkreślił dyrektor szpitala Jarosław Kończyło.
Napisz komentarz
Komentarze