Mające stosunkowo niewielką wartość muzealną łącznice pochodzą z 1951 i 1958 roku. Powstały w Zakładach Wytwórczych Sprzętu Teletechnicznego.
Teraz dzięki nim osoby zwiedzające muzeum mają okazję dowiedzieć się czegoś więcej o historii naszego miasta i okolic.
Róża Babioch w bardzo obrazowy sposób opowiada o swoim dzieciństwie podczas II wojny światowej, bombardowaniu Koźla i Drezna, podzamczu, rynku, szpitalu wojskowym i pierwszym muzeum.
Ryszard Pacułt dzieli się wspomnieniami na temat „Baszty”, jej przebudowy i rozwoju, a Bogusław Rogowski opowiada o kozielskich skarbach. Z kolei Romuald Żabicki wraca pamięcią do rynku, ratusza, kościoła ewangelickiego, pomników oraz placu przed magistratem i prowadzonych tam niegdyś ekshumacji.
Alfons Rataj przybliża rzeczywistość z czasów PRL-u, jak również działalność Milicji Obywatelskiej i ORMO. Zygmunt Derej wspomina miejscowe kina i łaźnię. Natomiast Michał Kuchta przypomina 1-majowe pochody.
- Łącznice zostały poddane konserwacji i udoskonalone o pewien współczesny element techniczny, dzięki któremu można wgrywać pliki dźwiękowe. Na dwóch są wspomnienia mieszkańców. Trzecią użytkujemy pod kątem wystawy pn. „Droga do niepodległości” i tam z kolei można odsłuchać pieśni patriotyczne. Dzięki temu można w sposób ciekawy i bardziej przyswajalny poznawać naszą historię - wyjaśnia Aleksandra Gałka, pracownik kozielskiego muzeum.
Napisz komentarz
Komentarze