Badminton zadebiutował na paraolimpiadzie. W kategorii SU 5, gdzie startował reprezentant Polski, wystąpiło zaledwie ośmiu najlepszych zawodników na świecie wyłonionych z wcześniejszych, wielomiesięcznych klasyfikacji. Pisaliśmy o tym tutaj: Bartłomiej Mróz rozpoczyna rywalizację na paraolimpiadzie w Tokio.
Bartłomiej Mróz - czwarty w światowym rankingu - trafił do trudnej grupy, w której zmierzył się m.in. z aktualnym mistrzem świata.
W pierwszym pojedynku (1 września) nasz zawodnik zagrał z Meril Loquette. To było zacięty i emocjonujące starcie. Walka toczyła się o każdą lotkę, jednak po 33 minutach gry lepszy okazał się Francuz, który zwyciężył w dwóch setach 21:16 i 21:17.
Kolejnymi przeciwnikami Polaka byli reprezentanci Indonezji. Rywale to światowa czołówka i trudno było liczyć na korzystne rozstrzygnięcia. Najpierw 2 września Suryo Nugroho pokonał Bartłomieja Mroza 2:0 (21:13, 21:10), a 3 września rano czasu polskiego kędzierzynianina ograł Dhew Anrimusthi. W pierwszej partii nasz parabadmintonista walczył jak równy z równym z liderem światowego rankingu, jednak w drugim secie Indonezyjczyk pokazał klasę, wygrywając 21:7 i potwierdził, że jest głównym kandydatem do złotego medalu.
Bartłomiej Mróz zajął czwarte miejsce w grupie A i zakończył swoją przygodę z igrzyskami. Awans do półfinałów wywalczyli reprezentanci Indonezji.
Przypomnijmy, że zawodnik klubu Beninca UKS Feniks będzie przewodził polskiej reprezentacji podczas ceremonii zamknięcia paraolimpiady.
Napisz komentarz
Komentarze