Zapowiadało się, że może być gorzej, lecz na szczęście zakończyło się na strachu. 5 sierpnia o godz. 23 do KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu napłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania na ul. Karola Miarki. Do akcji wyjechały łącznie cztery samochody. Na miejscu była już policja.
- Po przyjeździe okazało się, że zapaliły się kartony i ubrania, które znajdowały się bardzo blisko żarówki halogenowej. Pani, która mieszka w tym lokalu z dwoma synami, zaczęła gasić pożar, po czym wyszła na zewnątrz. Kiedy dotarliśmy na miejsce, trzech lokatorów tego mieszkania było już na zewnątrz - relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Kędzierzynie-Koźlu kpt. Wojciech Żuchora. Na miejscu podano tlen mieszkance.
Napisz komentarz
Komentarze