Reklama
niedziela, 23 lutego 2025 04:04
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Śledztwo w sprawie tragicznego porodu dobiega końca. Sprawa zostanie umorzona?

Postępowanie prokuratorskie w sprawie tragicznego porodu w październiku 2017 roku jest na etapie zakończenia i wszystko wskazuje na to, że zostanie umorzone. Do śledczych jeszcze w lutym tego roku trafiła opinia biegłych, którzy - jak udało nam się ustalić - dobrze ocenili postępowanie personelu, gdy na świat przyszła Łucja Kornak.
Śledztwo w sprawie tragicznego porodu dobiega końca. Sprawa zostanie umorzona?

Przypomnijmy, dziewczynka urodziła się 24 października 2017 roku ze skrajnym niedotlenieniem mózgu. Choć ciąża przebiegała prawidłowo, Łucja po urodzeniu znajdowała się w stanie ogólnym skrajnie ciężkim, bez oznak życia. Otrzymała 0 punktów w skali Apgar. Akcję serca przywrócono po 10 minutach reanimacji. Dziewczynka podjęła heroiczną walkę o życie, przez co została nazwana „małą wojowniczką”. Łucja ma już ponad 3,5 roku. Cały czas przebywa w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym Beta-Med w Chorzowie. Praktycznie nie rusza się i jest pod stałą opieką medyczną.

Rodzice Łucji od początku winą za stan córki obarczyli lekarzy. Sprawą od 2017 roku zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu. Śledztwo prowadzone jest w sprawie narażenia córki Magdaleny Wiśniewskiej i Mateusza Kornaka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez lekarzy oddziału ginekologiczno-położniczego kozielskiego szpitala poprzez spóźnioną decyzję o zakończeniu ciąży przez zabieg cesarskiego cięcia, skutkującą krytycznym stanem zdrowia po jej urodzeniu.

20 maja 2018 roku śledztwo zostało zawieszone do momentu przygotowania przez biegłych opinii. Ta powstawała na początku tego roku. Na zlecenie prokuratury sporządził ją Zakład Medycyny Sądowej Barzdo i Żydek w Łodzi. Od początku było wiadomo, że będzie ona kluczowa dla sprawy.

Ponieważ sprawa objęta jest tajemnicą, prokurator nie zdradził nam, jaki jest wynik pracy biegłych z Łodzi. Od Iwony Kobyłko, zastępcy prokuratora Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu, usłyszeliśmy, że sprawa jest na etapie zakończenia, a jej wynik poznamy w czerwcu.

Jak udało nam się ustalić, opinia sądowo-lekarska nie jest korzystna dla rodziców Łucji. Biegli ocenili postępowanie medyczne lekarzy i położnych jako prawidłowe i nie wykazali związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy postępowaniem lekarza a stanem zdrowia Łucji bezpośrednio po jej urodzeniu i w konsekwencji jej aktualnym stanem zdrowia.

Końcem kwietnia tego roku badanie tematu porodu z 24 października 2017 roku zakończyła Opolska Izba Lekarska. Rzecznik odpowiedzialności zawodowej OIL w Opolu postanowił umorzyć postępowanie wyjaśniające przeciwko lekarzowi, który pełnił wówczas dyżur na oddziale ginekologiczno-położniczym SP ZOZ. Opolska Izba Lekarska wydając swoją decyzję, zasięgnęła opinii biegłego w dziedzinie ginekologii i położnictwa - prof. dr. hab. med. Przemysława Oszukowskiego z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Powołano się również na opinię wydaną przez Zakład Medycyny Sądowej w Łodzi. W charakterze świadków przesłuchano lekarzy odpowiedzialnych za poród i położne. W opinii biegłego praca lekarza prowadzącego jest trudna do jednoznacznej oceny. Z kolei przeprowadzone przez izbę lekarską postępowanie nie dało podstaw do sporządzenia wniosku o ukaranie lekarza.

W międzyczasie swoje postępowanie prowadził rzecznik praw pacjenta. Sprawą zainteresował się po doniesieniach medialnych w marcu 2019 roku z własnej inicjatywy. Postępowanie wyjaśniające trwało rok. Paweł Grzesiewski, dyrektor Departamentu Prawnego, w piśmie, które skierował do rodziców Łucji oraz dyrekcji SP ZOZ, stwierdził naruszenie praw pacjenta - Magdaleny Wiśniewskiej, matki Łucji, przez szpital w Kędzierzynie-Koźlu. Placówką zarządzał wtedy Marek Staszewski, obecnie dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii w Opolu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ale jak 28.05.2021 09:02
Lekarz , ktory podczas tego porodu nie schodzil do pacjentki, i nie reagowal na wrzwania poloznych jednak nie winny. Nie rozumiem...

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: To czemu nie zgłaszasz interwencji cwaniaczku np.w nocy jak dewastują park ? A może cwaniaku pełne gacie masz ? Takich jak ty mocnych w pisaniu jest sporo ale by cokolwiek zdziałać to się boi cwaniak.Data dodania komentarza: 22.02.2025, 16:59Źródło komentarza: Co się wydarzyło w kozielskim parku? Policja wyjaśnia zdarzenieAutor komentarza: ;-)Treść komentarza: Konkurs był na Facebooku, a nie tutaj.Data dodania komentarza: 22.02.2025, 09:03Źródło komentarza: Festiwal Dmuchańców przyjeżdża do Kędzierzyna-Koźla. Rozdajemy zaproszenia!Autor komentarza: olmeczkaTreść komentarza: ciekawa jestem czy ktos wygral zaproszenie na festiwal dmuchancow nic o tym nie pisza zadnej informacji jakis pic na wode fotomontazData dodania komentarza: 22.02.2025, 08:46Źródło komentarza: Festiwal Dmuchańców przyjeżdża do Kędzierzyna-Koźla. Rozdajemy zaproszenia!Autor komentarza: BronTreść komentarza: Czyli jest kasa do wydania i się robi takie "szkolenia"Data dodania komentarza: 21.02.2025, 23:04Źródło komentarza: Cenne wskazówki dla seniorów od strażaków. ZDJĘCIAAutor komentarza: zusTreść komentarza: Na jak długo te zmiany? Pan już też ma wiek emerytalny.Data dodania komentarza: 21.02.2025, 22:43Źródło komentarza: Zmiany kadrowe w kędzierzyńsko-kozielskiej policjiAutor komentarza: KoźlaninTreść komentarza: Stanowiska rozdane ale czy coś się zmieni ? Raczej wątpie czyli dale brak patroli nocą, brak pieszych patroli dzień i nocą oraz brak zainteresowania dzielnicowych. Petenci dalej odprawiani do składania spraw w sądzie. Lecz pozostanie pozorowanie pracy i spanie po krzakach i mandatowanie za bzdury.Data dodania komentarza: 21.02.2025, 20:18Źródło komentarza: Zmiany kadrowe w kędzierzyńsko-kozielskiej policji
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Kędzierzyn-Koźle

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama Moja Gazetka - strona główna