- Jeżeli to będzie duże przyspieszenie zachorowań, to konsekwencją będą decyzje co do obostrzeń w skali całego kraju. Dynamika rozwoju zachorowań będzie decydowała, czy będą to może jedynie rozwiązania regionalne - wyjaśnił minister Niedzielski.
Najtrudniejsza sytuacja utrzymuje się w woj. warmińsko-mazurskim. Następne w kolejności są woj. mazowieckie i pomorskie, a także lubuskie. Tam sytuacja jest bardzo trudna.
- Województwa, w których sytuacja jest równie trudna to: kujawsko-pomorskie, ale też dolnośląskie, śląskie i podkarpackie - przyznał minister zdrowia.
Napisz komentarz
Komentarze