Trzeba wiedzieć, że złożenie pozwu rozwodowego wiąże się z koniecznością uiszczenia obowiązkowej opłaty. Jakie są koszty rozwodu i co warto wiedzieć na temat zwolnienia z opłat? Wyjaśniamy.
Za rozwód trzeba zapłacić. Ile wynoszą opłaty stałe i dodatkowe?
W 2021 r. koszty rozwodu sprowadzają się przede wszystkim do opłaty sądowej w wysokości 600 zł. Jest ona stała i należy ją uregulować w kasie Sądu albo wykonując przelew na właściwy rachunek bankowy Sądu Okręgowego. Opłatę tę należy uiścić przed złożeniem wniosku o rozwód. Potwierdzenie wpłaty dołącza się do wniosku – w razie jego braku, prawdopodobnie zostanie on oddalony.
Opłata sądowa nie jest jedynym wydatkiem, z jakim muszą się liczyć osoby, zdecydowane na rozwód. Kolejny koszt dotyczy podziału majątku. Co prawda można go dokonać w ramach osobnego postępowania, lecz przeprowadzenie podziału jeszcze w sprawie rozwodowej to coraz częściej stosowana praktyka. Jeśli strony są zgodne co do podziału majątku wspólnego, nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozwiązać tę kwestię podczas rozwodu. Wówczas opłata wynosi 300 zł (pod warunkiem, że do wniosku zostanie dołączony zgodny projekt podziału majątku wspólnego). W sytuacji, gdy strony nie wypracowały kompromisu, koszt będzie wyższy i wyniesie 1000 zł.
Dodatkowy koszt wynika z zatrudnienia adwokata. Tu wymienić należy opłatę od pełnomocnictwa (17 zł) oraz ustalane indywidualnie wynagrodzenie dla pełnomocnika. Ponadto zapłacić trzeba za mediacje w poradni rodzinnej, orzeczenie o eksmisji małżonka, przyznanie alimentów, zabezpieczenie widzeń z dziećmi... słowem, im bardziej skomplikowana sprawa rozwodowa, tym wyższe koszty.
Zwrot kosztów sądowych, czyli jak obniżyć koszt rozwodu w 2021 r.
Stałą opłatę sądową w wysokości 600 zł uiszcza powód, jednak po zakończeniu postępowania część kwoty zostaje mu zwrócona. Ile – to zależy od przebiegu postępowania. W rozwodach bez orzekania o winie Sąd zwraca powodowi 300 zł, a pozwany dodatkowe 150 zł. W przypadku winy obojga małżonków, zostają oni obciążeni kosztami po równo (pozwany musi zwrócić 300 zł). Jeszcze inaczej kończą się sprawy o rozwód z orzeczeniem o winie – jeśli wyłącznie winnym rozkładu pożycia okaże się małżonek pozwany, to on poniesie wszystkie wydatki procesu. Podobnie rozlicza się koszty sądowe, związane z podziałem majątku. Pod koniec postępowania Sąd decyduje, w jakim stopniu obciążyć kosztami pozwanego.
Istnieje możliwość częściowego lub całkowitego zwolnienia z kosztów sądowych. O takim rozwiązaniu można mówić w przypadku złej sytuacji materialnej. Jeżeli nie jesteś pewien, czy możesz złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, zajrzyj na Serwis Rozwód z Nią https://www.rozwodznia.pl/. Czekają tam specjaliści od spraw rodzinnych – gotowi pomóc Ci godnie przejść przez rozwód. Dowiedz się więcej i skorzystaj ze wsparcia prawnego.
Napisz komentarz
Komentarze