Do rywalizacji na dwóch boiskach ze sztuczną nawierzchnią przystąpiło 11 ekip podzielonych na dwie grupy: AP Bumerang Zabrze, AP 2012 Jaworzno, GKS Katowice, KS Mydlice Dąbrowa Górnicza, Akademia Espanola Gliwice, UKS Lisek Milówek, AP Champions Czrzanów, APN GKS Tychy, Diamond Academy Piekary Śląskie, LKS Zieleńczanka Zielonki Kraków i UKS 9 FA.
Rozgrywki grupowe przeprowadzono w systemem każdy z każdym. Następnie dwie czołowe drużyny z obu grup stworzyły Ligę Mistrzów, zespoły z miejsc 3-4 rywalizowały w Lidze Europy, a ekipy z miejsc 5-6 walczyły o Puchar Polski.
Kędzierzynianie wspólnie z GKS-em Tychy awansowali z grupy B do Ligi Mistrzów. Grupę A wygrały Espanola Gliwice i Bumerang Zabrze. Rozgrywki finałowe dostarczyły zawodnikom i sztabom trenerskim ogromnych emocji.
W pierwszym starciu Ligi Mistrzów UKS 9 FA prowadził z Espanolą Gliwice już 4:1, by ostatecznie przegrać 4:5, tracąc decydującego gola równo z ostatnim gwizdkiem sędziego. Później przyszło przegrane starcie z GKS-em Tychy 2:5, choć w fazie grupowej pojedynek tych drużyn zakończył się remisem 2:2. I na koniec podopieczni Tomasza Radłowskiego pokonali Bumerang Zabrze 5:1, co dało im trzecie miejsce w turnieju. Zwycięzcą została ekipa z Tychów przed Gliwicami.
- Oczywiście pozostaje niedosyt, ponieważ tryumf w całym turnieju był blisko, ale miejsce na podium w rywalizacji stojącej na bardzo wysokim poziomie, to nasz ogromny sukces. Przed wyjazdem taki wynik bralibyśmy w ciemno, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zdobyliśmy wiele nowych doświadczeń. Uczymy się wciąż radzić sobie z emocjami, zarówno tymi pozytywnymi jak i tymi wypływającymi z porażek. Udział w turnieju zaowocował również nawiązaniem wielu nowych kontaktów i zaproszeniami na kolejne turnieje - relacjonuje szkoleniowiec UKS-u 9 FA.
Skład brązowej ekipy z Kędzierzyna-Koźla: Antoni Czajka, Jan Pozowski, Mateusz Kołodziej, Adam Bujara, Tomasz Płachta, Igor Jakubowski, Oskar Magoch, Wiktoria Koziarska oraz Mikołaj Krzywicki.
Napisz komentarz
Komentarze