Od piątku, kiedy ruszyły szczepienia nauczycieli przeciw COVID-19, przykładowo w województwie łódzkim zgłoszono osiem niepożądanych odczynów, w tym siedem łagodnych i jeden poważniejszy - poinformował PAP w środę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. W całym kraju jest kilkadziesiąt zgłoszeń.
Niektóre placówki oświatowe zaczynają mieć poważne problemy kadrowe. Nauczyciele uskarżają się bowiem na złe samopoczucie i nie mogą wykonywać swoich obowiązków.
Jak poinformowała Bożena Jankowska, kierownik Wydziału Oświaty i Wychowania UM w Kędzierzynie-Koźlu, jak na razie nie dotarły do niej informacje o podobnych problemach w przypadku tutejszych placówek. Wiadomo natomiast, że do pierwszej fazy szczepień zgłosiło się w Kędzierzynie-Koźlu 54% uprawnionych pracowników szkół, 45% kadry przedszkolnej i 48% pracowników przedszkoli.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował dziś (18 lutego), że w skali całego kraju 1635 odczynów spośród 1950 zaobserwowanych zakwalifikowano jako łagodne, objawiające się zaczerwienieniem i krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia. Inne odczyny - poza łagodnymi, czyli zaczerwienieniem i krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia - jakie zgłoszono, to m.in. ból głowy, omdlenie, duszność, gorączka i zawroty głowy.
- Liczba zarejestrowanych niepożądanych odczynów poszczepiennych, które wystąpiły po podaniu szczepionek przeciw SARS-CoV-2 wyniosły łącznie 1950 przypadków NOP. Comirnaty (Pfizer) - 1820, AstraZeneca - 117, Moderna - 13 - poinformował rzecznik resortu.
Aktualne dane dot. szczepień znajdziesz TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze