Fred Wesley, rocznik 1943, to żywa legenda amerykańskiego funky, soulu, rhythm and bluesa i jazzu. Znakomity instrumentalista zaczynał karierę jako nastolatek u boku Ike’a i Tiny Turnerów. Grał w orkiestrze Counta Basiego. W latach 1968-1975 był kierownikiem muzycznym, aranżerem, kompozytorem u samego Jamesa Browna.
Liczba nagranych płyt i nazwisk wielkich artystów, z którymi współpracował, przyprawia o zawrót głowy. Kilkadziesiąt lat po tym, jak jego praca z ikonami stylu utwierdziła go w roli jednego z prekursorów funky, Fred Wesley rozpoczął nowy projekt, który łączy go z jego jazzowymi korzeniami.
Generations to niezwykłe trio z udziałem 75-letniego Wesleya (puzon) oraz 25-letniego Włocha Leonarda Corradiego (organy Hammonda) i 45-letniego francuskiego perkusisty Tony’ego Matcha. Ich występ łączy w sobie talent i doświadczenie Wesleya z artystami młodszych pokoleń od Count Basie i Raya Charlesa do Lenny’ego Kravitza czy D’Angelo. Niepowtarzalna mieszanka dźwięków, brzmień i stylów - od klasyki jazzu i funky po afrykańskie etno i elektronikę.
Bilety w cenie: 80 zł (parter) i 70 zł (balkon) do kupienia w kasach kin „Chemik” i „Twierdza”.
Napisz komentarz
Komentarze