W poniedziałek, około 11.00 policjanci z Kędzierzyna-Koźla otrzymali zgłoszenie z którego wynikało, że z zamkniętego kontenera na używaną odzież dochodzą odgłosy piszczącego psa. Pisaliśmy o tym: TUTAJ.
Na miejsce zostali skierowani policjanci oraz strażacy, którzy otworzyli pojemnik. W środku rzeczywiście znajdował się szczeniak, który został przekazany pod opiekę pracownikom schroniska.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu, którzy pracowali na miejscu zbierali i łączyli ze sobą wszelkie informacje oraz ślady, które mogły doprowadzić ich na trop przestępcy. Sprawdzali m.in. monitoringi, przesłuchali świadków, a także weryfikowali informacje, które ukazały się w Internecie. Ich praca przyniosła efekty. Jeszcze tego samego dnia ustalili mężczyznę, który mógł mieć związek z tym zdarzeniem. 28-latek dla zmylenia organów ścigania złożył zawiadomienie o kradzieży czworonoga, które nie polegało na prawdzie. Policjanci nie dali się zwieść. Zebrali dowody, które pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu.
28-latek został przesłuchany. Na tą chwilę usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Czynności trwają.
Napisz komentarz
Komentarze