W mieszkaniu szczekał pies, słychać było też dźwięk telefonu. Nikt jednak nie reagował na pukanie do drzwi. Na miejsce zadysponowano policję, straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego. Strażacy siłowo weszli do mieszkania, ale okazało się, że poza psem nikogo w nim nie było. 73-latka wróciła godzinę później cała i zdrowa.
W mieszkaniu szczekał pies, z kobietą nie było kontaktu. Interweniowały służby ratunkowe
W czwartek, 19 listopada po godzinie 23.30 służby ratunkowe zostały zadysponowane do jednego z mieszkań w bloku przy ulicy Bema na osiedlu Pogorzelec. Jedna z lokatorek martwiła się o swoją sąsiadkę, z którą nie było kontaktu.
- 20.11.2020 08:56 (aktualizacja 24.09.2023 08:16)
Napisz komentarz
Komentarze