Jak zapewniają leśnicy, te dzikie zwierzęta nie stanowią zagrożenia dla ludzi. Lepiej jednak dmuchać na zimne i nie zbliżać się do nich.
- W tej chwili wilki nie zagrażają ludziom, bo jest ich niewiele. Ile dokładnie jest ich w naszym nadleśnictwie, trudno powiedzieć. W trakcie inwentaryzacji zwierzyny zauważyliśmy dwie sztuki. Ale liczymy się z tym, że może być ich u nas kilka sztuk więcej. Jednoznaczne określenie dokładnej liczby jest trudne, ponieważ są to zwierzęta, które migrują w poszukiwaniu nowych terenów do bytowania - mówi nadleśniczy Grzegorz Skrobek z Nadleśnictwa Kędzierzyn.
Dodaje, że nie znaleziono jeszcze na terenie jego nadleśnictwa miejsc, w których wilki osiedliłyby się na stałe.
W całym Nadleśnictwie Kędzierzyn obowiązuje zakaz wstępu do lasów ze względu na szkody wyrządzone przez wichurę z nocy z 10 na 11 marca. Jak pokazuje jednak przykład z gminy Cisek, nie tylko w lesie można natrafić na te drapieżniki.
- Póki co, nie ma się czego obawiać. Trzeba jednak zachować ostrożność, gdy natrafi się na wilka - podkreśla Grzegorz Skrobek. - Zwierzęta te były widywane już wcześniej w naszym nadleśnictwie. Mogą docierać do nas z kompleksów leśnych w Rudach Raciborskich - dodaje.
Zaznacza, że nie można stwierdzić, by dwie sztuki, na które natrafiono w trakcie inwentaryzacji zwierzyny, wybrały nasz teren już na stałe. Łatwiej byłoby dojść do takiego wniosku, gdyby leśnicy wiedzieli więcej o ich bytowaniu, znali na przykład miejsce, w którym wilki wykopały sobie norę. Takich informacji nie ma. Czy te będące w Polsce pod ścisłą ochroną zwierzęta opuszczą nasz teren? Jeżeli znajdą tu odpowiednie warunki do zadomowienia się, zostaną. Wówczas ich potomstwo mogłoby migrować w poszukiwaniu następnych terenów.
Opublikowany przez Główny Urząd Statystyczny 30 listopada 2018 r. raport "Ochrona środowiska 2017" podaje, że w 2017 r. w Polsce w stanie dzikim żyło 2390 wilków. To największa populacja tego drapieżnika w Europie. W ciągu 17 lat wzrosła ona o 120 proc.
"Jak podaje Stowarzyszenie dla Natury "Wilk", w Polsce od zakończenia II wojny światowej do momentu objęcia wilka ochroną nie zarejestrowano przypadków ataków zdrowych wilków na ludzi." - czytamy w artykule z 10 października 2018 r."Nie taki wilk straszny, czyli o populacji wilków w Polsce", opublikowanym na portalu kalendarzrolnikow.pl.
Nagranie z wilkiem TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze