Starsza kobieta zgłosiła, że ktoś odkręcił gaz w jej domu i że "coś się pali". Na miejsce zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej, policję oraz karetkę pogotowia ratunkowego. Okazało się, że gaz faktycznie jest odkręcony, ale odkręciła go zgłaszająca. Do żadnego pożaru nie doszło. Starsza pani została zabrana do szpitala w Branicach.
Reklama
Kobieta zgłosiła, że pali jej się dom po tym, jak sama odkręciła kurki z gazem
W piątek, 9 października kwadrans przed godziną 20 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu odebrał zgłoszenie o pożarze w jednym z domów w miejscowości Lubieszów.
- 09.10.2020 21:28 (aktualizacja 24.09.2023 07:51)
Napisz komentarz
Komentarze