W konferencji, która odbyła się w piątek 28 sierpnia przed biurowcem Zakładów Azotowych Kędzierzyn, uczestniczyli: prezes zarządu Grupy Azoty ZAK S.A. Sławomir Lipkowski, prezes klubu Sebastian Świderski, trener Nikola Grbić oraz siatkarze: Jakub Kochanowski, Aleksander Śliwka i Paweł Zatorski.
- Przed każdym sezonem stawiam sobie cel, żeby dojść do rywalizacji o medale, bo to jest sól siatkówki. To jest najlepsze, co może się zdarzyć, aby przy pełnych trybunach walczyć o zwycięstwo i tytuł mistrzowski - przyznał libero naszego zespołu i reprezentacji Polski Paweł Zatorski.
- Przyszedłem do drużyny z Kędzierzyna-Koźla właściwie w jednym celu. Zdobyć medal mistrzostw Polski, najlepiej złoty oraz Puchar Polski. Mamy zamiar też namieszać w Lidze Mistrzów. Gdyby ta drużyna stawiał sobie inne cele, to nie byłoby mnie tutaj. Nie miałem żadnego problemu z aklimatyzajcą w nowym klubie. Wszyscy przyjęli mnie przyjaźnie i od razu poczułem się jako członek ZAKSA Family. Organizacyjnie nasz klub jest na najwyższym, światowym poziomie i nie umiem sobie wyobrazić, co mogłoby być lepiej. Niczego nam nie brakuje, aż chce się trenować i grać - mówił Jakub Kochanowski, który przyszedł do Grupy Azoty ZAKSA z PGE Skry Bełchatów.
Sebastian Świderski mówił m.in. o trudnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa i wielkim znaku zapytania dotyczącym tego, jak będą wyglądały w tym sezonie rozgrywki w PlusLidze i europejskich pucharach. Zapewnił, że klub w trosce o bezpieczeństwo zespołu i pracowników, wprowadził reżim sanitarny, który jak do tej pory jest skuteczny.
- Na pewno ważne dla nas będzie rozpoczęcie i zakończenie tego sezonu w zdrowiu, to jest nasz cel nadrzędny. Żyjemy w tak trudnych czasach, że zdajemy sobie sprawę, jak wielkim wyzwaniem to będzie dla nas wszystkich. W odniesieniu do celów sportowych - mając tak zacnego głównego sponsora i właściciela nie wypada nam mieć innych ambicji, jak walka na każdym froncie o najwyższe cele. Nie chcemy obiecywać, że zdobędziemy mistrzostwo Polski i awansujemy do wielkiego finału Ligi Mistrzów, bo ten sezon będzie bardzo trudny dla wszystkich, nie tylko w Polsce ale i Europie. My jednak chcemy walczyć i zrobimy wszystko, aby te najwyższe cele osiągnąć - przyznał Sebastian Świderski.
Prezes Grupy Azoty ZAK S.A. mówił, że wszyscy z utęsknieniem czekają na rozpoczęcie nowych rozgrywek i wielkie sportowe emocje. Życzył też drużynie sukcesów na wszystkich frontach rywalizacji.
- Liczę, że wspólnie będziemy cieszyć się z końcowego rezultatu, a ZAKSA otrzyma kolejne złoto, co z uwagi na sytuację epidemiczną niestety nie było możliwe w tym roku - dodał Sławomir Lipkowski, który przy okazji otrzymał od drużyny koszulkę meczową i obiecał, że ubierze ją na pierwsze spotkanie ligowy w hali „Azoty” z MKS-em Będzin, zaplanowane na 19 września. Wcześniej, w pierwszej kolejce 11 września, aktualni mistrzowskie Polski zmierzą się w Nysie z beniaminkiem.
W sobotę 29 sierpnia odbędzie się prezentacja drużyny oraz mecz towarzyski z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Pisaliśmy o tym: TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze