Jak udało się ustalić, skuter i motocykl jechały w kierunku Śródmieścia. Kierowca motocykla postanowił na moście nad Kanałem Gliwickim (na podwójnej ciągłej) wyprzedzić skuter. Podczas manewru motocyklista zahaczył o skuter, przewracając go, a sam zjechał na przeciwległy pas, uderzył w jadący z naprzeciwka samochód osobowy i zjechał do rowu. Na miejsce zadysponowano dwa radiowozy policji, dwie karetki pogotowia ratunkowego oraz trzy zastępy straży pożarnej. Z pojazdów wyciekły płyny eksploatacyjne, a części jednośladów rozsypały się po drodze. Na czas prowadzonych działań wprowadzono ruch wahadłowy, a jeden z pasów całkowicie wyłączono z ruchu.
Okazało się, że 33-letni motocyklista był pijany. Dodatkowo nie miał uprawnień do prowadzenia takiego pojazdu, a sam motocykl nie miał ważnego przeglądu i ubezpieczenia. Z drobnymi obrażeniami został zabrany do szpitala. 48-letni kierowca skutera uskarżał się na bóle w kilku miejscach. Również został przetransportowany do szpitala. Był trzeźwy. W osobowym audi uszkodzone zostało jedno z kół - opona oraz felga. Kierowcy nic się nie stało.
Napisz komentarz
Komentarze