W poniedziałek, 11 maja, rzecznik rządu Piotr Müller, pytany o planowane na ten tydzień ogłoszenie kolejnego etapu łagodzenia obostrzeń związanych z pandemią, przypomniał w Radiowej Jedynce, że planowane w tym tygodniu ogłoszenie poluzowania obostrzeń ma dotyczyć m.in. zakładów fryzjerskich oraz lokali gastronomicznych.
„Analizujemy zachowania obywateli, bo niestety z niepokojem obserwujemy, że część osób przestaje nosić maseczki, a to jest warunek tego, byśmy mogli te kolejne ograniczenia zdejmować. Po tych analizach będą podejmowane decyzje” - podkreślił rzecznik rządu.
Przypomnijmy od 4 maja otwarte zostały galerie handlowe, hotele i miejsca noclegowe (z odpowiednimi ograniczeniami), niektóre instytucje kultury, a od 6 maja mogą być otwierane żłobki i przedszkola.
Zgodnie z przedstawionym harmonogramem trzeci etap może dotyczyć gastronomii - część zakładów mogłaby zostać otwarta stacjonarnie z ograniczeniami. Oprócz zakładów fryzjerskich, mogą wówczas zostać otwarte także salony kosmetyczne.
W trzecim etapie może być dozwolona też organizacja wydarzeń sportowych do 50 osób (w otwartej przestrzeni, bez udziału publiczności). Ruszyć mogą też zajęcia opiekuńcze w klasach szkolnych 1-3, ustalona ma być maksymalna liczba dzieci w salach. Decyzja co do pełnego przejścia do trzeciego etapu jest nadal przedmiotem dyskusji i nie jest wykluczona modyfikacja zakresu kolejnego etapu uwzględniająca aktualną sytuację w zakresie epidemii.
Czwarty etap przewiduje otwarcie salonów masażu i solariów, a także umożliwienie działalności siłowni i klubów fitness. Otwarte zostaną też teatry i kina, ale w nowym reżimie sanitarnym.
Napisz komentarz
Komentarze