Są jednak pewne warunki, a otwarcie byłoby częściowe, tak by ograniczyć do minimum ryzyko rozprzestrzenienia się koronawirusa.
Otwarte mają zostać tylko restauracje i bary, które mają ogródki i tam mogłyby przyjmować klientów. Pozostałe lokale pozostaną zamknięte.
Kolejny wymóg, który ma być rygorystycznie przestrzegany, to odległość stolików. Muszą być oddalone od siebie o dwa metry. Wymagana też będzie obsługa kelnerska. Klient nie będzie mógł podejść do baru, okienka, gdzie np. wydawane są posiłki, a to oznacza, że lokale samoobsługowe nie będą mogły działać.
Jak podało RMF FM klienci restauracji będą mogli siedzieć wyłącznie przy stolikach, ewentualnie pójść do łazienki. Co ważne - nie będzie konieczności zakrywania ust i nosa oraz używania rękawiczek. Lokalne nie będą też badały temperatury.
To jest wstępny plan rządu. Rozwój sytuacji związanej z koronawirusem może to jednak zmienić.
Napisz komentarz
Komentarze