O fali błota zalewającej Grudynię Małą w gminie Pawłowiczki informowaliśmy TUTAJ.
Zwróciła się do naszej redakcji w tej sprawie jedna z mieszkanek sołectwa.
"Jako mieszkańcy Grudyni Małej prosimy o nagłośnienie i pomoc w sprawie, z którą sami nie potrafimy sobie poradzić" - czytamy we wstępie przesłanej wiadomości. A dalej: "Wójt gminy Pawłowiczki i nasz sołtys nie potrafią lub nie chcą nam pomóc. Któryś raz z kolei nasza wioska z powodu braku rowów, które są zasypane, jest zalewana rzeką gliny, która spływa z pól. Mieszkańcy Grudyni Małej zarówno ustnie, jak i pisemnie zgłaszają się co chwilę z prośbą o pomoc, ale nikt z tym nic nie robi. Były też stosowane pisma to rejonu dróg krajowych w Głubczycach. Ale też cisza".
Czy problem mieszkańców części Grudyni Małej da się rozwiązać? O tym napiszemy niebawem.
Napisz komentarz
Komentarze