Strach przed koronawirusem jest już odczuwalny w naszym mieście. Od kilku dni w sklepach sprzedaje się więcej towaru niż zwykle.
- Klienci najchętniej kupują produkty z długim terminem przydatności i środki czystości – przyznaje Barbara Warabida-Justyńska wiceprezes Kędzierzyndis sp. z o. o., która jest właścicielem marketu E.Leclerc w Kędzierzynie-Koźlu.
Klienci najpopularniejszego w Śródmieściu marketu w większych niż zwykle ilościach zaczęli kupować produkty słone, mąkę, ryż, makarony, cukier, herbatę, konserwy. W ostatnich tygodniu ten asortyment sprzedał się w ilości większej o 36 proc. niż zazwyczaj. Mieszkańcy zakupili też o 25 proc. więcej napojów i mrożonek. Najwięcej bo o 60 proc. wzrosła sprzedaż środków do mycia i o 38 proc. produktów higienicznych oraz papieru toaletowego. Market sprzedał też więcej wędlin zamykanych hermetycznie, aż o 35 proc.
Należy się spodziewać, że po dzisiejszej informacji o pierwszym potwierdzonym przypadku koronawirusa w Polsce dane te znacznie wzrosną.
O tym co trzeba wiedzieć o koronawirusie i jak postępować w razie zagrożenia przeczytacie TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze