Pierwsze z nich to akcja „Siatkówkę mamy we krwi!”, którą wraz z Grupą Azoty ZAKSA organizuje klub Honorowych Dawców Krwi PCK „Kropelka krwi” przy lokalnym oddziale Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji IPA Kędzierzyn-Koźle. Zbiórka krwi odbędzie się przed halą przy ul. Mostowej w godz. 13-17. Każdy, kto odda krew, wejdzie na mecz za darmo. Wśród darczyńców rozlosowane zostaną też atrakcyjne upominki.
Tego dnia do hali „Azoty” zawita też „Liga hałasu”. Akcja, której organizatorem jest STS, polega na mierzeniu głośności dopingu na parkietach PlusLigi. Taki pomiar wykonywany jest podczas wybranego spotkania każdej kolejki. Do tej pory najgłośniejszy doping (113,1 dB) zarejestrowano w Bełchatowie podczas starcia Skry z ZAKSĄ.
W sobotę fani z Kędzierzyna-Koźla spróbują pobić ten wynik. Zwycięzca zabawy otrzyma 10.000 zł na cel charytatywny, który zostanie wybrany w specjalnym plebiscycie. Na kibiców uczestniczących w meczu czekają dodatkowe bonusy i nagrody.
Wracają do samego spotkania, to przed laty pojedynki ZAKSY i Resovii elektryzowały kibiców. Drużyna z Rzeszowa poprzedni sezon miała kiepski i w tym chciała wrócić do najlepszej czwórki. Personalnie skład wydawał się mocny, ale nazwiska same nie grają. Asseco spisuje się fatalnie, zajmuje dopiero 12 miejsce w tabeli i nie wiadomo, czy znajdzie się w najlepszej ósemce przed rudną play-off. Tym bardziej, że podopiecznych Emmanuela Zanininego (zastąpił na stanowisku trenera Piotra Gruszkę) czekają jeszcze mecze z całą czołówką PlusLigi.
W pierwszej rundzie w hali „Podpromie” gospodarze postawili się mistrzom Polski, którzy zwyciężyli dopiero po tie-breaku. A jak będzie w rewanżu? Pojedynek w hali "Azoty" rozpocznie się w sobotę o godz. 17.30. Transmisja w Polsacie Sport.
Napisz komentarz
Komentarze