W niedzielę przed godziną 11 strażacy zostali zadysponowani do pożaru wiaty śmietnikowej nieopodal przychodni zdrowia przy ulicy Harcerskiej. Kolejne zgłoszenie wpłynęło po godzinie 18 i dotyczyło pożaru wiaty śmietnikowej przy ulicy Kosmonautów, a kilka minut później podobne zgłoszenie ulicę dalej - na 9 Maja. Miała tam miejsce również próba podpalenia kolejnego kontenera. Świadkowie podali policjantom rysopis podejrzanej osoby.
Kiedy strażacy wracali już do remizy, znowu otrzymali dwa zgłoszenia - tym razem na osiedlu Piastów. Tam również doszło do podpalenia kontenerów na śmieci przy ulicy Kazimierza Wielkiego w odległości kilkudziesięciu metrów od siebie.
Na miejscu interweniowała także straż miejska oraz policja. Funkcjonariusze sprawdzają pobliskie monitoringi.
Dokładnie tydzień wcześniej również na ulicy Kazimierza Wielkiego doszło do podpalenia dwóch wiat śmietnikowych, a kilkadziesiąt minut później przy ulicy Pionierów. Następnego dnia podobna interwencja miała miejsce przy ulicy Lompy.
Napisz komentarz
Komentarze