Przed przyjazdem służb na miejsce, właściciel budynku wyważył drzwi do pokoju, w którym miało dojść do pożaru. Okazało się, że zapalił się materac i pościel. W pomieszczeniu nikogo nie było. Najprawdopodobniej lokator zaprószył ogień przed wyjściem do pracy. Strażacy wynieśli materac na zewnątrz. Na szczęście w porę udało się opanować zagrożenie.
niedziela, 23 lutego 2025 06:06
Napisz komentarz
Komentarze