"Pełna miska dla schroniska" - pod taką nazwą Klub HDK PCK "Kropelka krwi" przeprowadził zbiórkę darów na rzecz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kędzierzynie-Koźlu. Akcja dobiegła końca, a jej efekty przerosły oczekiwania organizatorów.
Do inicjatywy włączyły się liczne instytucje, firmy oraz szkoły z terenu miasta. W akcję zaangażowała się również m.in. kędzierzyńsko-kozielska policja, a także ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która podczas dwóch meczów – 13 stycznia z Treflem Gdańsk oraz 26 stycznia ze Ślepskiem Suwałki – przeprowadziła zbiórkę wśród kibiców. Zarówno mieszkańcy, jak i fani siatkówki okazali ogromne serce, przynosząc dary dla czworonożnych podopiecznych schroniska.
W ramach zbiórki udało się zgromadzić imponującą ilość darów, wśród których znalazły się smycze, duże ubrania dla większych psów, wysokiej jakości mokra karma, a także drapaki i zabawki dla kotów. Wszystkie zebrane przedmioty zostały przekazane do schroniska, gdzie posłużą najbardziej potrzebującym zwierzętom.
Organizatorzy podkreślają, że tak duże zaangażowanie mieszkańców jest niezwykle budujące i pokazuje, jak wielką empatią wykazują się ludzie w obliczu potrzebujących.
Dzięki wspólnej mobilizacji mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, udało się zapewnić wsparcie zwierzętom, które na co dzień nie mają własnego domu. To kolejny dowód na to, że pomaganie naprawdę ma sens.
Jacek Pelczar, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kędzierzynie-Koźlu, zaznacza, że akcja przerosła wszelkie oczekiwania, choć, jak sam przyznaje, w jego placówce nie mieli żadnych konkretnych oczekiwań, ponieważ nie była to inicjatywa organizowana przez schronisko.
Byliśmy zaskoczeni już na początku, że ktoś postanowił zorganizować taką zbiórkę, a kiedy zaczęły podjeżdżać kolejne samochody pełne darów, byliśmy naprawdę poruszeni – dodaje Jacek Pelczar.
Podkreśla, że najbardziej cieszy go nie ilość, ale przede wszystkim jakość przekazanej karmy. Trafiła do nich w dużej mierze pełnowartościowa, wysokiej jakości żywność, która jest zdrowa i zbilansowana.
To dla nas niezwykle ważne, ponieważ cały czas staramy się poprawiać dietę naszych podopiecznych. Tak jak w przypadku ludzi – jeśli ktoś odżywia się wyłącznie fast foodami, prędzej czy później odbije się to na jego zdrowiu. Chcemy unikać podawania karmy niskiej jakości, dlatego ogromnie doceniamy ten gest – zaznacza rozmówca.
Zwraca również uwagę, że dary obejmują nie tylko karmę, ale także akcesoria, które znacząco poprawiają komfort życia zwierząt. Szczególnie cenne okazują się ubranka dla większych psów, które spędzają dużo czasu na zewnątrz. Podkreśla, że takie rzeczy są trudno dostępne, a schronisko bardzo ich potrzebuje, zwłaszcza zimą. Wspomina także o przekazanych zabawkach dla kotów, które choć wydają się drobnymi przedmiotami, mają duże znaczenie dla dobrostanu zwierząt.
Dla Jacka Pelczara największą wartością takich akcji jest jednak nie tylko materialne wsparcie, ale także budowanie świadomości społecznej. Jego zdaniem dzięki takim inicjatywom więcej mówi się o problemie bezdomności zwierząt, a ludzie zaczynają zauważać schronisko i angażować się w pomoc.
To z kolei często przekłada się na wzrost liczby adopcji, a to jest dla nas najważniejsze – znaleźć naszym podopiecznym nowe, kochające domy. Karmę można wycenić, ale serca i zaangażowania ludzi wycenić się nie da – podsumowuje Pelczar.
Napisz komentarz
Komentarze