Pomoc wezwali zaniepokojeni sąsiedzi, którzy od kilku dni nie widzieli lokatora. W mieszkaniu na drugim piętrze ujadał pies, a okno było uchylone. Pies mógł być agresywny, więc wejście do mieszkania nie było takie proste. Strażacy przy użyciu drabiny zajrzeli do mieszkania przez okna, jednak poza psem nikogo w nim nie było. W międzyczasie udało się skontaktować z właścicielką lokalu, która przybyła na miejsce. Okazało się, że pies tymczasowo "mieszka" sam, ale każdego dnia jest karmiony i wyprowadzany na spacer. Funkcjonariusze nie zauważyli żadnych nieprawidłowości.
niedziela, 23 lutego 2025 05:41
Napisz komentarz
Komentarze