Trudny mecz przed mistrzami Polski z Kędzierzyna-Koźla, którzy nad morzem zmierzą się z dobrze spisującym się do tej pory Treflem. Rywal wygrał siedem z dziewięciu spotkań i z 19 punktami na koncie plasuje się na czwartym miejscu w tabeli.
Przed sezonem w Gdańsku doszło do sporych zmian w składzie. Wraz z trenerem Andreą Anastasim trzech zawodników odeszło do Vervy Warszawa, a Maciej Muzaj wybrał ofertę z ligi rosyjskiej. W roli pierwszego szkoleniowca zadebiutował Michał Winiarski, a nowe twarze w składzie to m.in.: atakujący Bartosz Filipiak, rozgrywający Łukasz Kozub i środkowy reprezentacji Argentyny Pablo Crer.
Zespół z Gdańska jak na razie radzi sobie doskonale, choć przed nim seria trudnych spotkań z faworytami rozgrywek: ZAKSĄ, Vervą Warszawa i Jastrzębskim Węglem. W swoim ostatnim występie Trefl niespodziewanie wygrał w Zawierciu 3:0, a świetnie wypadli Bartosz Filipiak, który zdobył 14 punktów oraz Paweł Halaba i Pablo Crer, którzy zapisali na swoich kontach po 13 oczek.
- Taki mecz jak ten niedzielny z Kędzierzynem to dla nas święto i duża przyjemność. Będziemy mogli sprawdzić się z zespołem z najwyższej półki w Polsce i na pewno zobaczymy nad czym musimy dalej pracować – cytuje Bartosza Filipiaka oficjalna strona klubu z Gdańska.
Drużyna ZAKSY będzie musiała radzić sobie bez Łukasza Kaczmarka, który z powodu choroby jest wyłączony z treningów, ale trener Nikola Grbić ma wartościowych zmienników. Prosto z Gdańska kędzierzynianie udadzą się do Belgii, gdzie 10 grudnia zmierzą się z Knack Roeselare w drugiej kolejce Ligi Mistrzów.
Transmisja z meczu w Gdańsku w niedzielę od godz. 12.30 w Polsacie Sport.
Napisz komentarz
Komentarze